Jako, że jestem nowy to chciałbym się z Wami przywitać... Cześć;)
Teraz przejdę do tematu, od jakiegoś czasu walczę z moim ciałem, mogę powiedzieć, że nawet małą wojnę. Kiedyś byłem rozmiarów L/XL, ale udało mi się zrzucić parę kilo z czego jestem dumny, trwało to niecałe 2 lata, wiadomo, są lepsze i gorsze dni. Nie wprowadziłem jakieś mocnej diety po prostu spożywałem mniej niż zawsze, ograniczyłem słodycze i od czasu do czasu jeździłem na rowerze, biegałem, pływałem itp. Udało mi się uzyskać rozmiar S/M. Zapomniałem dodać że mam jakieś 1.84 m wzrostu. Moja figura nawet dobrze wygląda gdy jestem ubrany, ale... gdy zdejmę koszulkę to już nie jest tak kolorowo, no właśnie... i tu leży problem, muszę (a raczej chcę) znaleźć strategię na tą kolejną walkę z moim ciałem tak by ono nabrało masy mięśniowej i jakiejś miłej dla oka kształtu. Dodam tylko, że na brzuchu jest jeszcze mała warstwa tłuszczu (jak mnie mierzono na siłowni to ogólne "zatłuszczenie" mojego ciała to ok 10%, a przemiana materii była sugerowana na 12-latka).
Teraz mam do Was prośbę, szczególnie do tych bardziej doświadczonych o dobre słowo.
Zależy mi na wyrzeźbieniu klatki piersiowej, brzucha i ramion. Zależało by mi aby te ćwiczenia szło wykonywać w domu bez żadnych specjalistycznych urządzeń (mam tylko hantle po 5kg :D ), bo wyjeżdżam za granicę na całe wakacje i nie będę miał możliwości ze skorzystania z siłowni.
Ok, to wszystko, na wszystkie pytania będę odpowiadał w trakcie dyskusji. Mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłem.
Pozdrawiam :)