papaj102
Witam serdecznie.
Od 2,5r leczę się z hipogonadyzmu hipogonadotropowego. Dowiedziałem się o niskim poziomie testosteronu w 2011r. Pomimo tak niskiego poziomu (około 8nmol/l) na siłowni miałem zawsze dobre wyniki zarówno w budowie masy jak i siły oraz nigdy nie gromadziłem tłuszczu, dlatego wcześniej nie podejrzewałem że coś jest nie tak.
Moje pytanie będzie koncentrować się na temacie dawkowania Clomifenu citrate (SERM) i reakcji organizmu na lek. Żeby przybliżyć nieco obraz sytuacji przedstawie po krótce historie mojego leczenia.
Na przełomie lat 2011/12 przez prawie rok (od października do maja) leczyłem się klomifenem. Przez pierwsze 3 miesiące brałem 1 tab(50mg) co drugi dzień zaś przez kolejne 5miesięcy 1tab co 3 dni. Testosteron po 3 miesiącach wzrósł delikatnie z 11nmol/l do 18nmol/l (norma 9,9 – 27,9) a po kolejnych 5 miesiącach już mocno skoczył w górę bo w marcu Miałem już około 32nmol/l.
Następnie endokrynolog zalecił odstawienie leku i od maja do wrzesnia test spadł aż do 8nmol/l.
Znowu udałem się do lekarza który znowu polecił klomifen ale już w innych dawkach tzn. przez pierwsze dwa miesiące 1tab dziennie, a przez kolejne 1tab co drugi dzień. Dodatkowo dorzucił mi PROVIRON (który miał za cel podnieść mocno osłabione libido) w ilości 1tab rano i 1 tab wieczorem. Efekt: poziom test wzrósł dużo szybciej niż wcześniej bo po 1 miesiącu był już w okolicach 20nmol/l (a nie po 3 m jak wcześniej).
Ale po 4 miesiącach tej terapii, gdy test doszedł już do 30nmol/l , nagle zaczął się spadek poziomu test we krwi. Od stycznia do czerwca (czyli do teraz) test spadł z 30nmol/l do 17nmol/l. Również poziom LH się zatrzymał i zaczął spadać. Rok wcześniej przy innym dawkowaniu LH wzrosło aż do 15U/I (norma 1,7-8,6) a w tym roku LH doszło do poziomu 8,76 a potem zaczęło spadać do poziomu 5,06 U/I.
Kolejna sprawa to proces aromatyzacji. Wcześniej do klomifenu nie stosowałem żadnych IA i stosunek test do estro był cały czas w granicach 1:130 – 1;145. Czym wyższy poziom test tym mocniejszy poziom aromatyzacji i niższy stosunek. Dodam że estradiol w trakcie stosowania klomifenu wychodził ponad norme w momencie gdy test dochodził do 20nmol/l (czyli test nie przekraczał normy a estro już tak). W tym roku stosowałem 3-4 kaps zielonej herbaty oraz 2 tab Provironu. Stosunek test do estro wahał się dużo mocniej tj 1:92 – 1:162 i potrafił się zmieniać diametralnie z miesiąca na miesiąc.
Moje pytania:
- co mogło być powodem tego że przy drugiej terapii klomifenem efekty na początku dobre nagle się zmieniły i test zaczął spadać?
-czemu nie zmienił się stosunek test do estro na korzyść test po dołączeniu w tym roku zielonej herbaty i provironu?
Wg mnie są takie opcje:
-KLOMIFEN: stosowany w częstszych dawkach niż wcześniej mógł spowodować to że przysadka uodporniła się na ciągłe stężenie leku i przestała dobrze reagować. Wcześniej jak stosowałem klomifen z mniejszą częstotliwością nie dochodziło do spadków LH i test. Może też klomifen przy dużych dawkach zamiast blokować receptory dla estro zaczyna je aktywować i razem z Provironem który również metabolizuje do słabych estro powoduje wysokie stężenie słabych estro które w dużych ilościach mogą działać niekorzystnie i blokować oś HPTA. (pisał to Pan w art. o aromatazie w PB)
-PROVIRON-wcześniej go nie stosowałem a teraz tak. Ale wg wszystkich dostępnych mi informacji provi w dawkach 50mg dziennie nie blokuje osi HPTA a nawet wpływa korzystnie dzięki temu że blokuje aromatazę. Może blokuje u mnie oś na innej drodze tzn. poziom estro mam cały czas lekko ponad normę. Możliwe że przy takim poziomie estro, proviron (DHT) działa niekorzystnie na oś blokując wysokim stężeniem androgenów (w towarzystwie estradiolu) podwzgórzę i przysadkę.
-AROMATYZACJA- możliwe że wyższe dawkowanie klomifenu na jakiejś drodze spowodowało zwiększoną aktywność aromatazy (np. blokada receptorów dla estro w podwzgórzu i przysadce spowodowała to że organizm odbierał info o obniżonej ilości estro i postanowił zwiększyć aktywność aromatazy żeby ten poziom estradiolu podnieść) i mimo tego że brałem provi i zieloną herbate to stosunek test do estro był bardzo podobny do tego sprzed roku gdy stosowałem sam klomifen.
Zaś duże wahania stosunku test/estro mogą wynikać z tego że provi ma krótki okres półtrwania i hamuje aromatazę nie przez całą dobę równomiernie tylko do kilku godzin od podania i to stąd te wahania.
Reasumując ten wywód proszę od odpowiedź na moje pytania i ewentualnie pańskie odniesienie co do moich przemyśleń. Wiem że to dużo ale mój endokrynolog nie jest za bardzo rozmowny i ciężko z nim poruszyć te tematy a są one dla mnie bardzo bardzo ważne.
Od 2,5r leczę się z hipogonadyzmu hipogonadotropowego. Dowiedziałem się o niskim poziomie testosteronu w 2011r. Pomimo tak niskiego poziomu (około 8nmol/l) na siłowni miałem zawsze dobre wyniki zarówno w budowie masy jak i siły oraz nigdy nie gromadziłem tłuszczu, dlatego wcześniej nie podejrzewałem że coś jest nie tak.
Moje pytanie będzie koncentrować się na temacie dawkowania Clomifenu citrate (SERM) i reakcji organizmu na lek. Żeby przybliżyć nieco obraz sytuacji przedstawie po krótce historie mojego leczenia.
Na przełomie lat 2011/12 przez prawie rok (od października do maja) leczyłem się klomifenem. Przez pierwsze 3 miesiące brałem 1 tab(50mg) co drugi dzień zaś przez kolejne 5miesięcy 1tab co 3 dni. Testosteron po 3 miesiącach wzrósł delikatnie z 11nmol/l do 18nmol/l (norma 9,9 – 27,9) a po kolejnych 5 miesiącach już mocno skoczył w górę bo w marcu Miałem już około 32nmol/l.
Następnie endokrynolog zalecił odstawienie leku i od maja do wrzesnia test spadł aż do 8nmol/l.
Znowu udałem się do lekarza który znowu polecił klomifen ale już w innych dawkach tzn. przez pierwsze dwa miesiące 1tab dziennie, a przez kolejne 1tab co drugi dzień. Dodatkowo dorzucił mi PROVIRON (który miał za cel podnieść mocno osłabione libido) w ilości 1tab rano i 1 tab wieczorem. Efekt: poziom test wzrósł dużo szybciej niż wcześniej bo po 1 miesiącu był już w okolicach 20nmol/l (a nie po 3 m jak wcześniej).
Ale po 4 miesiącach tej terapii, gdy test doszedł już do 30nmol/l , nagle zaczął się spadek poziomu test we krwi. Od stycznia do czerwca (czyli do teraz) test spadł z 30nmol/l do 17nmol/l. Również poziom LH się zatrzymał i zaczął spadać. Rok wcześniej przy innym dawkowaniu LH wzrosło aż do 15U/I (norma 1,7-8,6) a w tym roku LH doszło do poziomu 8,76 a potem zaczęło spadać do poziomu 5,06 U/I.
Kolejna sprawa to proces aromatyzacji. Wcześniej do klomifenu nie stosowałem żadnych IA i stosunek test do estro był cały czas w granicach 1:130 – 1;145. Czym wyższy poziom test tym mocniejszy poziom aromatyzacji i niższy stosunek. Dodam że estradiol w trakcie stosowania klomifenu wychodził ponad norme w momencie gdy test dochodził do 20nmol/l (czyli test nie przekraczał normy a estro już tak). W tym roku stosowałem 3-4 kaps zielonej herbaty oraz 2 tab Provironu. Stosunek test do estro wahał się dużo mocniej tj 1:92 – 1:162 i potrafił się zmieniać diametralnie z miesiąca na miesiąc.
Moje pytania:
- co mogło być powodem tego że przy drugiej terapii klomifenem efekty na początku dobre nagle się zmieniły i test zaczął spadać?
-czemu nie zmienił się stosunek test do estro na korzyść test po dołączeniu w tym roku zielonej herbaty i provironu?
Wg mnie są takie opcje:
-KLOMIFEN: stosowany w częstszych dawkach niż wcześniej mógł spowodować to że przysadka uodporniła się na ciągłe stężenie leku i przestała dobrze reagować. Wcześniej jak stosowałem klomifen z mniejszą częstotliwością nie dochodziło do spadków LH i test. Może też klomifen przy dużych dawkach zamiast blokować receptory dla estro zaczyna je aktywować i razem z Provironem który również metabolizuje do słabych estro powoduje wysokie stężenie słabych estro które w dużych ilościach mogą działać niekorzystnie i blokować oś HPTA. (pisał to Pan w art. o aromatazie w PB)
-PROVIRON-wcześniej go nie stosowałem a teraz tak. Ale wg wszystkich dostępnych mi informacji provi w dawkach 50mg dziennie nie blokuje osi HPTA a nawet wpływa korzystnie dzięki temu że blokuje aromatazę. Może blokuje u mnie oś na innej drodze tzn. poziom estro mam cały czas lekko ponad normę. Możliwe że przy takim poziomie estro, proviron (DHT) działa niekorzystnie na oś blokując wysokim stężeniem androgenów (w towarzystwie estradiolu) podwzgórzę i przysadkę.
-AROMATYZACJA- możliwe że wyższe dawkowanie klomifenu na jakiejś drodze spowodowało zwiększoną aktywność aromatazy (np. blokada receptorów dla estro w podwzgórzu i przysadce spowodowała to że organizm odbierał info o obniżonej ilości estro i postanowił zwiększyć aktywność aromatazy żeby ten poziom estradiolu podnieść) i mimo tego że brałem provi i zieloną herbate to stosunek test do estro był bardzo podobny do tego sprzed roku gdy stosowałem sam klomifen.
Zaś duże wahania stosunku test/estro mogą wynikać z tego że provi ma krótki okres półtrwania i hamuje aromatazę nie przez całą dobę równomiernie tylko do kilku godzin od podania i to stąd te wahania.
Reasumując ten wywód proszę od odpowiedź na moje pytania i ewentualnie pańskie odniesienie co do moich przemyśleń. Wiem że to dużo ale mój endokrynolog nie jest za bardzo rozmowny i ciężko z nim poruszyć te tematy a są one dla mnie bardzo bardzo ważne.
Krzysztof Piekarz
ambroziak
