Ostatni posiłek przed snem - jak to w końcu jest?

Witam. Na siłownię chodzę od dwóch tygodni. Tyle samo czasu studiuję forum celem ułożenia sobie idealnej diety, lecz często natrafiam na sprzeczne informacje - nie tylko tu, ale też wśród doświadczonych ludzi z którymi trenuję
A więc do sedna:
Czy można w ogóle jeść bezpośrednio przed snem? Jeśli nie, to ile przed położeniem się do łózka należy spożyć ostatni posiłek?
Jak to w końcu jest ze "składem" ostatniego posiłku? Spotkałem tu na forum już kilka teorii:
- nie należy jeść w ogóle przed snem
- trzeba się na******alać białka opór, najlepiej wolno wchłaniającego się
- nie można jeść przed snem białka, bo organizm zamiast się regenerować i odpoczywać trawi je (BIAŁKO JEST CIĘŻKOSTRAWNE - TO FAKT), poza tym źle się wysypia oraz często wstaje w nocy (zauważyłem po sobie, że to prawda - po zjedzeniu porządnej dawki białka na noc gorzej mi się śpi)
- trzeba zjeść dużo węgli złożonych z niskim IG - pomoże to usnąć i wprowadzić organizm w stan głębszego relaksu, czego skutkiem jest lepsza regeneracja
- nie można zjeść węgli przed snem w ogóle, gdyż odkładają się one w postaci sadła

Panowie pomóżcie, bo zgłupiałem Jak to w końcu jest Można jeść to białko przed snem, nie można, czy trzeba? To samo z węglami można czy nie można jeść przed snem? Rozumiem, że ile ludzi tyle opinii, ale chciałbym jakoś uporządkować wiedzę i w końcu ułożyć swoją dietkę.

Dodam, że mój posiłek potreningowy jest najczęściej ostatnim - to komplikuje sprawy jeszcze bardziej, bo trening często kończę po 22. No i co robić jeść to białko na noc, czy go nie jeść? A jeśli tak to w jakiej ilości?

Sory za kolejny głupi post żółtodzioba :D
z góry dzięki za odpowiedzi
pzdr

Skoro kończysz po 22 to rzecz jasna,że musisz coś zjeść,aby uzupełnić glikogen<-- ww oraz białko na regeneracje. Możesz op******ić 100g białka,ale przyjęło się ,że 30-40g jest ok. Zalezy ile spozyłeś go w ciągu dnia.


edit:
Jeżeli źle sypiasz to ćwicz w godzinach po 12. Ewentualnie dorzuć zma.

Zmieniony przez - MargoHec w dniu 2013-06-24 21:06:12

Glikogen natychmiast po treningu zamierzam uzupełniać jakimś gainerem, może gainerem z BCAA wykorzystując okno anaboliczne, więc to chyba mam z głowy?

O 12 byłoby fajnie trenować, ale pracę kończę często po 17. Co do ZMA to zamierzam kupić sobie "apteczne" ZMA, powinno zrobić robotę :)


Zmieniony przez - wiesio1415 w dniu 2013-06-24 21:12:13

Gainer ok, ale dorzuć jakies węgle. Gainer ile ma w porcji 30g?

To jeszcze zależy jakiego gainera kupię :) myślałem też nad WPI + carbo + BCAA to będzie lepsza opcja?

WPC chyba bardziej opłacalne będzie bo na tym etapie nawet organizm nie odczuje większej róznicy jeśli chodzi o izolat, a serwatkowe białko :P A różnica cen widoczna.

Zmieniony przez - mb41 w dniu 2013-06-24 21:42:04

j/w, nie jesteśmy zawodowcami więc nawet nie zauważymy różnicy między wpc a izolatem

Słyszałem, że koncentrat wchłania się znacznie dłużej, a po treningu organizm potrzebuję szybko wchłaniającego się białka, stąd wybór padł na WPI. Ale skoro mówicie, że nie odczuję różnicy, to wam zaufam i na sam początek wezmę WPC. Tak z czystej ciekawości: jaka jest różnica w czasie wchłaniania między izolatem a koncentratem?

Z kwestią jedzenia białka postanowiłem, że mój przedostatni posiłek będzie obfity w wolnowchłanialne białko, a ostatni (zaraz przed snem) w węgle złożone i małą ilość białka.

Zmieniony przez - wiesio1415 w dniu 2013-06-25 10:19:29

Tak jak napisałeś - izolat jest białkiem które szybko się wchłania ale na tym etapie na którym my jesteśmy WPC jak najbardziej jest ok, poza tym, jeśli masz tej kasy na tyle - nikt Ci nie zabroni kupić izolat, aczkolwiek nie do konca się opłaca moim zdaniem :) Bierz WPC zaoszczędzisz na następną paczkę za jakiś czas :D

tunczyk w sosoie wlasnym,twarog, i warzywa

Więc podsumowując białko przed snem można jeść bez obaw o jakość snu?