SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pomoc dla niezbyt obeznanego w temacie treningu.

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 694

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 85
UWAGA: Kopia tematu została założona na propozycję innego użytkownika - https://www.sfd.pl/Pomoc_dla_niezbyt_obeznanego_w_temacie.-t954325.html#

Cześć. Mam pewien problem do rozwiązania, który - dzięki waszej uprzejmości i mojej inicjatywie - może być rozwiązany. Ano, sprawa ma się tak: nie byłem aktywny fizyczny przez długi okres (dwa lata) z powodu przewlekłej choroby (zapalenia oskrzeli). Chciałbym to zmienić, jednocześnie realizując pewne cele. Oto one:
- zmiana trybu życia, bycie bardziej aktywnym,
- poprawa ogólnej kondycji i wydolności organizmu,
- poprawa swojej psychiki poprzez dyscyplinę, konsekwentność i pozytywne nastawienie do życia (czego mi w tej chwili brak),
- uzyskanie ponadprzeciętnej siły w stosunku do mojej obecnej sytuacji.

Oprócz tego, przekroczenie barier siłowych i czasowych w poniższych konkurencjach:
– bieg na dystansie 1000 metrów, czas minimalny - 3 minuty, 20 sekund,
– bieg wahadłowy 10x10 metrów, czas minimalny - 29 sekund, 3 setne sekundy,
– podciąganie na drążku wysokim w nachwycie, minimalna liczba powtórzeń - 15,
– pływanie 50 m stylem dowolnym, czas minimalny - 46 sekund.

Jest tylko pewien jeden haczyk: limit czasowy. Wiem, że takie nastawienie niezbyt idzie w parze z filozofią treningu kalistenicznego, jednak - uwierzcie mi - gdybym miał wybór, obrałbym zgoła dalece inną drogę. Ale wyboru nie mam.
Czasu mam względnie mało - chcę osiągnąć to, co pisałem wcześniej do czerwca/lipca roku 2014. Czyli mam rok. Rok pełen ciężkiej pracy.

Co do poziomu wiedzy o treningach - podstawowy zalążek wiedzy teoretycznej o treningach się dowiedziałem z dwóch tomów książek z serii "Skazany na trening". Ciekawe książki, jednak ja podchodzę do nich sceptycznie.
Przejrzałem też stronę "www.madbarz.com", szczególny uwagę poświęciłem sekcji "routines".
Czy orientuje się ktoś w tym temacie, mieliście doświadczenia z tymi planami? Są godne polecenia?

Parametry fizyczne:
- ≈170 centymetrów wzrostu,
- ≈58 kilogramów masy ciała, przy czym obliczyłem, iż w chwili obecnej mam ≈10.7% tłuszczu na cały ciężar swojego ciała (≈6.16 kg), co daje ≈89.3 LBM (≈51.8 kg),
- brak jakichkolwiek kontuzji.

Chciałbym przedstawić moją koncepcję planu treningowego - nie wiem, czy nie porywam się na zbyt głęboką wodę, mimo to - spróbuję.
Przewidziałem treningi co drugi dzień, naprzemiennie biegi z ćwiczeniami kalistenicznymi:
1. Poniedziałek - ćwiczenia kalisteniczne.
2. Wtorek - wolne.
3. Środa - ćwiczenia wytrzymałościowe.
4. Czwartek - wolne.
5. Piątek - ćwiczenia kalisteniczne.
6. Sobota - wolne.
7. Niedziela - ćwiczenia wytrzymałościowe.

I tu mam pierwszy problem, a konkretniej - dylemat. Boję się, że zaczynając ćwiczenia kalisteniczne wzorem z www.madbarz, będą niewystarczające i zmarnuję sobie czas. Chodzi mi tutaj o jak największe postępy w jak najkrótszym czasie. Cierpliwość nie jest tu priorytetową cnotą - sam tego żałuję.

Drugi problem to trening wytrzymałościowy. Słyszałem, że osoby po długiej przerwie muszą zbudować tzw. "bazę tlenową", jako fundament do cięższych biegów. Podobno trzeba wykonywać tego typu trening przed treningiem typu HIIT (który oczywiście chciałbym zacząć). Plan, z któergo zamierzam korzystać: http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=385
Co do pływania, to dorzucę je sobie ze trzy miesiące po rozpoczęciu wyżej wspomnianego treningu. Dodam, że zaczynam od zera (nie umiem pływać).

Trzeci i (chyba) ostatni problem to dieta. Czy warto ułożyć sobie konkretną dietę i zaczynać się odżywiać według niej w przypadku osoby, która jest nowym stażem w treningach i praktycznie nie miała nigdy żadnej diety? Jeśli tak, to czy pomoglibyście mi coś ułożyć? Nie orientuję się w tym temacie, przepraszam za to. Bo im więcej czytam planów, tym większy mam mętlik w głowie. Najpierw chciałem na masę, potem zupełnie inną. W rezultacie sam nie wiem, na co się zdecydować.

Jeżeli przeczytaliście to wszystko i jesteście gotowi, by dać mi parę cennych rad, to bardzo Wam dziękuję. Mam motywacje, tylko potrzebuję kogoś, kto by mnie odpowiednio nakierunkował!

Dziękuję za przeczytanie moich wypocin, trzymajcie się ciepło.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2359 Napisanych postów 30605 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270689
rany ale esej...

po kolei:

-dieta się przyda. Zdrowe odżywianie jeszcze nikoum nie zaszkodziło,poza tym niezbyt wysoka waga przyda Ci się w podciąganiu czy biegu długodystansowym.

- nad basenem bym się bardziej przłożył. Nie umiesz pływac wiec musisz zaczynać od zera,a chcesz podejśc do tego na końcu...

-planu z tej strony bieganie.pl nie znam
ale tu masz link do wypowiedzi Knife'a który jak Ty przygotowywał się do szkoły wojskowej
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=2450

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2013-06-27 18:06:17

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 165 Wiek 37 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 5528
Mi to pachnie slomianym zapalem. Chcesz plywac a nie umiesz itd. Pomyslmy...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Proteo System Lafaya - trochę pytań.

Następny temat

FBW + Trening brzucha

WHEY premium