Chciałem w wakacje trenować 4x bjj w tygodniu, tak jak radziliscie, ale klub zmienił grafik, i zajecia BJJ odbywają się jedynie 2x w tygodniu :(.
Dlatego żeby to czymś zastąpić, powiedzcie mi, co lepiej wybrać, oprócz tych 2x BJJ:
2 x boks, 2 x siłownia, czy samo BJJ, i 4x siłka.
Tak czy tak to 6 zajęc w tygodniu, ale nigdzie sie nie wybieram na wakacje, a zaplanowałem sobie na nie sprawnościową rewolucję xD Co byście poradzili?