Warto jednak miec na uwadze, ze Bill Starr dużo eksperymentuje i co jakiś czas ucząc się na błędach swoich i innych ulepsza swoje metody. Niektóre jego porady np. GOMAD (4 czy 5 litrów = galon mleka dziennie) uważam za poroniony pomysł. A niektóre rzeczy pisze bardzo przydatne, więc nie ma go co traktować zbyt poważnie, tylko sprawdzać to na sobie i obiektywnie starac sie obserwowac. Jak działa to ok.
Pozdrawiam