Mój cel to odrazu mówię że na masę. Niżej podaje moje zapotrzebowanie jakie wypracowałem z 500 kalorii więcej na mnie, tak samo z białkiem, tłuszczami i węglowodanami.
Kalorii: 3732.86
Węglowodany: 432
Białko: 158.4
Tłuszcze: 108
I odrazu mówię że nie wiem czy nazwać to dietą bo w planie wyszedło mi coś o wiele innego :/ Sumy o wiele większe itp.
Śniadanie = Płatki + kanapki
Lancz = kanapki - w szkole
Obiad = no normalny posiłek chyba ;p
Po treningu = no normalny posiłek chyba ;p
Kolacja = Jajecznica z pomidorami
Przed spaniem = Twaróg z warzywami pomieszanymi
Mam pytanie czy śniadanie zostawić takie jakie jest czy wywalić kanapki z tamtad? Lancz - może być czy macie inne propozycje co zjeść w szkole (Jakiś ryż, makaron, nie wiem) ? Reszta jest w miarę dobrze, co byście wy pozmieniali? Gdzie dorzucić jakieś warzywa?
I chyba najważniejsze pytanie, co z tymi kaloriami, tłuszczami, białkiem i węglowodanami? Bo chyba sami widzicie różnice, co z tym zrobić?
Z góry dzięki, napewno SOG'i będą.
Zmieniony przez - Wawarek w dniu 2013-07-05 17:50:35