Przeciążone stawy

Witam.

Około 2 miesiące temu skoczyłem do bloku (siatkówka) i spadłem krzywo na stope (kostke). Ból był ogromny, powrót do domu, noga do lodu i tak miesiąc odpoczynku. Przeszło. Od miesiąca borykam się z bólem obu kolan. Na wstępie dodam iż trenuję cięzko, ALE zawsze dobrze się rozciągam/rozgrzewam. Wrócę do bólu kolan, otóż najpierw zaczęło mnie boleć lewe kolano, dlaczego lewe? Bo jest silniejsze i jako pierwsze poszło. Opuściłem treningi na tydzień, po powrocie, zaczęło mnie boleć drugie kolano. Zarejestrowałem sie do lekarza. Na początku był to pediatra który powiedział mi, że kolana potrzebują odpoczynku, dodał coś jeszcze czego dokładnie nie pamiętam '' przeciążone więzadła rzepkowe'' i powiedział że w lewym kolanie ''obsuwa mi się rzepka. Okej, miesiąc minął, ból nie ustał, jak i w kostce jak i w kolanach. Zarejestrowałem sie do ortopedy, powiedział on że w mam naciągnięte ścięgno achillesa, i skierował mnie na rehabilitacje. Na rehabilitacjach jestem juz po 6 dniu zabiegów: masaż wirowy,magnetoterapia i krioterapia. Powiem z góry, NIC TO NIE DAJE. Od tamtejszych lekarzy dowiedziałem się iż ból może przejść dopiero po 2 turze rehabilitacji, czyli po 20 dniach ;O. I teraz coś od siebie. Przeszukałem już chyba wszystkie fora o kolanach i kostce, i z własnego punktu widzenia, stawiam, że mam zapalenie przyczepu ścięgna achillesa. Dodam że nie boli mnie ścięgno, tylko sama PIĘTA! - a tam jest przyczep. Co do kolan to nie mam pojęcia. Na 100 są przeciążone, ale miesiąc mija i nic nie ulżyło, zaraz skończy mi się 90 tabletkowe opakowanie glukozaminy, oraz wapno które łykam i piję od miesiąca. Może są jakieś inne preparaty. Czekam teraz na koniec rehabilitacji, jeśli to nie puści ide prywatnie do ortopedy. I teraz prośba do was. Co robić, gram w siatkówkę a wiem ,że jak wrócę po wakacjach do treningów, ból nadal będzie mi dokuczał, czy są może jakieś ćwiczenia na to? Preparaty? Lub cokolwiek innego? Jeszcze raz proszę o pomoc, co dalej robić, po wakacjach zaczyna się liga, myślałem że jak odpocznę to samo przejdzie, lecz nic z tego. Czekam na propozycję...

Dodam że mam 15 lat, i dlaczego mi to dokucza? Jestem jak emeryt, który ledwo się porusza, mam problemy czasem z wstaniem. Przykład: Myję nogi pod prysznicem. i gdy wstaję, przepraszam, gdy próbuję wstać, nie daje rady, muszę złapać się czegoś i wtedy. Jestem dość skocznym zawodnikiem, więc jest taka możliwość że po całym sezonie odczuwam tego skutki?

Skoro masz problemy ze wstawaniem to ja bym sobie odpuścił ten sezon. Masz 15 lat więc jeszcze sporo się nagrasz w lidze. Lepiej zadbać o zdrowie raz a dobrze, ale nie jestem specjalistą więc nie sugeruj się zbytnio tym co pisze :P Życzę rychłego powrotu do zdrowia! :)