Dobrze przeczytałem pare komentarzy i kazdy mówi co innego ;)
Moze tu znajde podsumowanie. Ale czego sie dowiedziałem.
Koncze szkołe za rok (technikum), ide do WKU i zaciągam sie aby odbyć sluzbe przygotowawcza, która trwa około 4miesiace. Nastepnei po tej sluzbie przgotowawczej znów wracam do WKU i prosze sie abym dostał sie na szeregowego.
Przechodze pozytywnie testy fizyczne i psychologiczne, WKU wysyła mnie do danego korpusu i sobie tam słuze.
Mam pare pytan:
1) jedni pisali ze najchetniej biorą szeregowych -- prawda ?
2) Mówili aby zaciagnac sie do NSR to pomoze dostac sie do zawodowej słuzby, a zaś drudzy mówili że NSR w ogóle nie pomaga, ze to nic nie daje, najbardziej pomocne byłaby kategora C i kursy pływackie (aby nabic więcej pkt). -- mit ?
3) Do
szkoły podoficerskiej moze mnie wysłac tylko mój dowódca, gdy pełnię zawodową służbę wojskową co najmniej pięć lat i posiadam bardzo dobrą ocenę z ostatniej opinii służbowej.
Wszystko teraz dobrze rozumiem ?
-- Jeszcze jedna rzecz, skoczmy troche w przyszłość i załóżmy że jednak zostałem tym szeregowym, szance aby awansować na stopień podoficera sa mizerne (żeby nie powiedzieć, ze zadne) -- prawda, nie chca za bardzo wysyłać ?
-- W Polsce żołnierz szeregowy zarabia 2600 PLN brutto. Po odliczeniu składek daje to pensję w wysokości 1877.62 -- to sa realia czy tak na papierze.
-- Na stopniu szeregowca, tez nie mam duzych szanc aby przydzielono mi mieszkanie ?
Wiem ze najlepiej byłoby sie udać do WKU, ale chciałbym jeszcze przed rozmową z miła pania miec jakoms wiedze.
Co do słuzby przygotowawczej, zeby nie tracic czasu, moge ja odbyc gdy pobieram nauki w systemie dziennym ?
W końcu 4 miesiaće to tak nie duzo, moze dałbym rade odrobić zaległosci.