Mam 19 lat, ważę 66/7 kg i mam 178cm wzrostu. Od 4 tygodni wykonuje sobie w domu taki o to plan treningowy:
-(PON) podciąganie się według tej strony : www.podciaganie.pl (na początku trenowałem opuszczanie przez 3 tygodnie teraz od tygodnia samo podciąganie się nachwytem). Rozpętki handelkami w kącie prostym do góry podnosząc 4kg seriami 15/20/15/15/20.
-(WT) pompki według tej strony : www.sto100pompek.pl (tydzień 4 końcówka)
-(ŚR) podciągnie się ^ . Rozpętki sprężynką 15/20/15/15/20
-(CZW) pompki ^
-(PT) podciąganie się ^ . Biceps 6kg 20/20/20/20
-(SOB) pompki ^
-(ND) odpoczynek.
Zawsze robie rozgrzewkę przed rozpoczęciem ćwiczeń i miedzy seriami robie odpoczynki 2min…
Staram się jeść zdrowo : rano płatki zbożowe z mlekiem/ po ćwiczeniach 2 banany i jogurt naturalny/ obiad to jakieś kotlety albo ryba / czasem jakiś owoc albo jogurt / kolacja twarożek lub tuńczyk albo płatki z mlekiem…
I teraz główne pytanie…. Ćwicząc pierwsze 2 tygodnie widziałem lekką poprawę nawet dość sporą bo i klatka trochę przybrała i ramiona, biceps i plecy. Byłem nawet zadowolony że w tak krótkim czasie to coś dało…. I to by było na tyle. Przez kolejne 2 tygodnie zaczęło wszystko maleć a głownie ramiona…. Wszystko powoli opada a ćwiczę dalej…. Co jest nie tak?
Pozdrawiam Bob Slobodanopopowicz