mój problem wygląda tak: od kilku lat cierpię na straszne gazy. Dopiero niedawno gastrolog wykrył kamień w pęcherzyku i stwierdził, że to może być przyczyną. Teoretycznie nie można jeść tłustych rzeczy, by nie drażnić pęcherzyka - w sumie po jajkach czuję się źle, rozsadza mi jelita, ale po innych tłuszczach już niekoniecznie. Sęk w tym, że mam taką przemianę materii, że węglowodany=rosną boczki. Od dawna siedzę na LC. Od września chcę trochę podmasować w proporcjach typu białko-200g, tłuszcz-140gr, ww-250gr. Boje się, że to może mi szkodzić. Ale z drugiej także boją się niskotłuszczowej i wysokowęglowodanowej diety. Może to jakiś mit z tym, że węgle tak zalewają i mam się nie przejmować i ułożyć dietę z odpowiednim bilansem?
...
Napisał(a)
Hej,
mój problem wygląda tak: od kilku lat cierpię na straszne gazy. Dopiero niedawno gastrolog wykrył kamień w pęcherzyku i stwierdził, że to może być przyczyną. Teoretycznie nie można jeść tłustych rzeczy, by nie drażnić pęcherzyka - w sumie po jajkach czuję się źle, rozsadza mi jelita, ale po innych tłuszczach już niekoniecznie. Sęk w tym, że mam taką przemianę materii, że węglowodany=rosną boczki. Od dawna siedzę na LC. Od września chcę trochę podmasować w proporcjach typu białko-200g, tłuszcz-140gr, ww-250gr. Boje się, że to może mi szkodzić. Ale z drugiej także boją się niskotłuszczowej i wysokowęglowodanowej diety. Może to jakiś mit z tym, że węgle tak zalewają i mam się nie przejmować i ułożyć dietę z odpowiednim bilansem?
mój problem wygląda tak: od kilku lat cierpię na straszne gazy. Dopiero niedawno gastrolog wykrył kamień w pęcherzyku i stwierdził, że to może być przyczyną. Teoretycznie nie można jeść tłustych rzeczy, by nie drażnić pęcherzyka - w sumie po jajkach czuję się źle, rozsadza mi jelita, ale po innych tłuszczach już niekoniecznie. Sęk w tym, że mam taką przemianę materii, że węglowodany=rosną boczki. Od dawna siedzę na LC. Od września chcę trochę podmasować w proporcjach typu białko-200g, tłuszcz-140gr, ww-250gr. Boje się, że to może mi szkodzić. Ale z drugiej także boją się niskotłuszczowej i wysokowęglowodanowej diety. Może to jakiś mit z tym, że węgle tak zalewają i mam się nie przejmować i ułożyć dietę z odpowiednim bilansem?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
Polecane artykuły