CHECK MY DIET

Z tego korzystałem : https://www.sfd.pl/temat240536 

1. Skoro jesteś ekto to w pytę trudno będzie Ci się zalac, a jak już to zalejesz się od węgli, a nie białka...
2. jedną z dróg metabolizmu jest anabolizm, więc masz słąbo rozkręcony skoro mieśni nie przybywa...

no, ale rób jak chcesz, obserwuj ciało, może akurat się uda...

Czyli wracajac mam zwiekszyc bialko, tak?

Ja bym tak zrobił, wyczyścił michę, węgle w większości pochłaniał złożone i na pewno by ruszyło ładnie do przodu.

Nie ma najmniejszej potrzeby zwiększać ilości białka w diecie.

Wszelkie płatki JustFit, kotlety w panierce wywal, skup się na żywności jak najlepszej jakości. Jeśli już smażyć - to masło klarowane/tłuszcz kokosowy, chociaż staraj się tłuszcze w zdecydowanej wiekszosci spozywac na zimno. Jak stoisz z warzywami? Owoce to nie tylko banan i suszone rodzynki.

Gainer jeśli już - spożywaj po treningu. Dorzuć do diety rybę, tłuste mięso - nie tylko kurczak.

Osobiście nie widze potrzeby jesc aż tyle węgli. Reszte korygował bedziesz już na bieżąco.

Obiad nie zawsze jest taki sam więc, tych kotletów nie ma codziennie jem to co mamusia ugotuje
Do obiadu raczej zawsze jest porcja warzyw, do kurczaka i ryżu też warzywa. Okej to dorzucę różnorodne owoce.
Co do smażenia to zamienię kurczaka na gotowanego ? może być?
Mam wyrzucić obydwie porcje gainera ? I jak napisałeś po treningu go brać czyli zamienić za kurczaka z ryżem tak?
Pozdr.

czemu nie widzisz potrzeby jedzenia az tylu ww?