bialko przy treningach

Witam mam pytanie, duzo sie naczytalem o szkodliwosci nadmiernego przyjmowania bialka do organizmu .
Cwicze 5 dni w tygodniu silownie + boks/tajski boks po dniu na zmiane .
Codziennie rano biore jedna porcje bialka czyli 44 g bialka . Moje bialko zawiera 20,2 g na 32 g bialego proszku tak wiec spożywam okolo 27,5 grama białka jedno razowo . Zazywam je rowniez po treningu. Lacznie spozywam okolo 55 g sztucznego bialka dziennie + z posilkow.

Waga 66 kg
wzrost ( moze nie potrzebny ale sie w 100 % nie znam ) 177
cwicze od stycznia

Moje pytania:
1. Czy nie zazywam nadmiernej ilosci bialka przez co odklada sie w nerkach ?
2. Czy moge przy tej dawce bialka jesc normalny obiad skladajacy sie z miesa wiec dodatkowego bialka czy to juz jest za duza ilosc w organizmie i lepiej odlozyc sztuczne szejki?


Prosze o pomoc poniewaz martwie sie o moje zdrowie.

1. Białko nie odkłada się w nerkach!
2. Powinieneś spożywać 2g białka x masa ciała. Oczywiście chodzi o całkowity bilans białka - z pozywienia i z odżywek.

1. j/w w zdrowych nerkach nie ma bialka, tzn w moczu wytwarzanym przez nerki, jak jestes zdrowy nie masz sie czego bac
2. mozna, szejki nie sa sztuczne

Jest coś takiego jak białkomocz fuzjologiczny - do 250mg białka w moczu na dobę. Po np. cięzkim wysyiłku jak sobie zbadasz mocz to białka będzie więcej niż na codzień. Tak czy inaczej to normalny stan. Dopiero opwyżej 250-300mg na dobę to stan patologiczny.

Ja nie wiem tylko skąd ludzie czerpią taką "wiedzę" o odkładaniu sie białka w moczu? Chyba jednak system edukacji jest strasznie ch**owy obecnie :D

na biologii w podstawie tego nie ma niestety