Droga bez powrotu- czyli dziennik Ivvana :)

Postanowiłem dziś założyć dziennik, mimo iż redukowałem tłuszczyk od 6 miesięcy. Zaczynałem przy wadze 90 kg (wzrost 167). Niestety zdjęcia z tamtego okresu nie mam bo nie lubiłem się fotografować, a w koszulce nie będzie tego aż tak widać. Co ciekawe impulsem do odchudzania nie były kompleksy czy przypadek. Lubiłem siebie "miśka" choć zawsze marzyłem o szczupłej, umięśnionej sylwetce. Pewnego dnia nadszedł czas na zmiany. Dowiedziałem się o możliwości robienia specjalizacji z dziennikarstwa sportowego na AWFie (kierunek WF). Jak wiadomo by tam się uczyć, trzeba być mocno wysportowanym. Gdy powiedziałem o tym znajomym czy rodzinie, widziałem tylko niedowierzanie czy nawet śmiechy. Postanowiłem się tym nie zrażać. Porozmawiałem z jedną osobą studiującą tam i powiedział mi 3 zdania. Po pierwsze primo, musisz schudnąć, po drugie musisz nabrać siły, a po trzecie wytrzymałości. Potem pomyślisz o uczeniu się ćwiczeń gimnastycznych. No więc wziąłem się za to. Low carb, dobry trening, okazyjne Cheat meale i waga leci w dół.


W tej chwili ważę 71 kg (na czczo 70) mam około 13- 14 % bfu i od dziś zaczynam masować. Kreatyna plus dietka masowa. Zdecydowałem się, że będę dzielił się z Wami moimi osiągnięciami. Wieczorem podam zdjęcia, wymiary i dzisiejszy jadłospis.


Zaglądajcie panowie. Dzięki Wam zyskam może trochę motywacji ;). Pzdr

W 6 miechów z 90 na 70? Ładnie ;) czekam na dietę i trening, ciśnij

Zdjęcia dziś nie dodam bo gdzieś posiałem aparat ale jak będę miał chwilkę to i zdjątko będzie ;D.

Dzisiejszy jadłospis:
Posiłek 1:
Ryżanka (100g ryżu białego na mleku 200g)

Posiłek 2: 2 duże mocno dojrzałe banany, 30g WPC 80

Posiłek 3: 400g ziemniaków 300g udka z kurczaka

Posiłek 4: 100g ryżu brązowego, jeden serek Camembert, 40g gorzkiej czekolady 65% kakao, 20g orzechów włoskich + mnóstwo warzyw (sałata, brokuły, marchew, szpinak, ogórek)


Całość około 3100 kcal. Makro niestety liczyć nie będę z powodu braku czasu. Białka jest ok 2,2g na kg. Natomiast węgle gdzieś na poziomie 260, 270g. Jednym słowem Low Carb masowy ;)



Nad planem treningowym się zastanawiam. Myślałem, że będę mógł trenować tylko 3 razy w tygodniu (robota na więcej nie pozwala), ale znalazłem siłownię otwartą od 6 rano i będę chodził 4 razy. Ten tydzień pójdę Splitem. W następnym tygodniu wszystko już rozplanuję


Dziś: klatka + triceps
ławka prosta 5 serii po 8
pompki z nogami w górze 3 serie po 15
Rozpiętki 5 serii po 8

poręcze 5 serii po 8
Francuz leżąc 4 serie po 8


Zdjęcia i wymiary podam później ;)