Od ponad 2 tygodni ćwiczę na siłowni domowej, robię średnio-lekkie zestawy ćwiczeń 3 razy w tygodniu(poniedziałek, środa, piątek) po godzinie.
Proszę Was o pomoc z ćwiczeniami na drążku, bo ciągle próbuję się na nim podciągnąć i zawsze robię ledwo 2 powtórzenia.
Dla mnie najgorszy jest moment odbicia się z Ziemi, bardzo proszę o pomoc, jak przebić tą granicę 2 powtórzeń, aby mi to przychodziło z coraz większą lekkością.
Pozdrawiam !