Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam
Zastanawiam się bo nigdzie dokładnie tak nie przeczytałem czy jako zaczynający swoją przygodę z treningiem ( około 0.6r stażu w domu od września wybieram się na siłownie ) powinienem podzielić rok na 2 okresy masa | redukcja ( przytyć x kilo a potem to zrzucić ) aby być b.dobrze umięśnionym na następne wakacje. Czy tez bardziej opłacam mi się trzymać swoją wagę w równowadze tzn +/- 2kg tak jak robie to teraz.
Waga 67kg
Wzrost 173
( Kiełkujący kaloryfer oraz widoczny zarys klaty ;D )
Szacuny
6
Napisanych postów
70
Wiek
31 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
1607
To jak długo będziesz robił masę, zależy głównie od Ciebie. Mając to 67 kg, możesz robić np do 75kg, potem zrobić redukcję, lub pakować dalej, żeby było tych mięśni więcej - byle byś nie zalał się tłuszczem za bardzo (a jest on nieunikniony mając dietę wysokokaloryczną). Zależy czy chcesz wyglądać jak brad pitt z "fight clubu", Laazar Angelov czy Dwayne Johnson... Trzymać wagę? Wzrost siły to też wzrost masy, więc waga tak czy siak pójdzie w górę, chyba, że spalisz jakiś nadmiar tłuszczu co też zależy od typ sylwetki... Proponuję robić masówę, tylko kontroluj wagę, jak się zalejesz, zrób szybką redukcję. Efekt chyba będzie lepszy, jeśli robisz coś systematycznie i ciągle. Rok na dwa, to wyjdzie Ci 6 miesięcy robienia masy - Ja to tak widzę, ja bym tak spróbował :) Warto eksperymentować, bo każdy z nas jest inny (genetyka, predyspozycje itp.) i znaleźć to co nam najbardziej odpowiada.