Od pewnego czasu zamierzałem wziąć się za swoją wagę. W końcu poczytałem troszkę w internecie i postanowiłem kupić skakankę. Koszt nie duży a efekty (podobno) dobre. Pierwszego dnia wszystko było super, poskakałem troszkę a że z moja kondycja szału nie robi to szybko opadłem z sił. Następnego ranka miałem zakwasy w łydkach udach i na brzuchu, mimo to po pracy postanowiłem też poskakać. I tutaj pojawił się problem.
Po kilku pierwszych skokach poczułem ból kręgosłupa między łopatkami. gdy tylko przerwałem skakanie ból stał się dużo słabszy, czułem w sumie tylko jak by ucisk. Przy każdej kolejnej próbie skakania ból znowu się pojawiał. Dziś nie ćwiczyłem ale kręgosłup boli mnie czasami gdy się pochylam.
Co może być tego przyczyną ? jak temu zaradzić ?
Z góry dzięki za odpowiedzi.