KOSZYKÓWKA

Michael Jordan jest, był i zawsze będzie najlepszym koszykarzem na świecie !!!!!! Podziwiam MJ za jego grę na boisku: nigdy nie odpuszczał grał do ostatniej minuty jak mógł najlepiej, miał ogromną wolę walki nie dopuszczał do myśli tego że może przegrać zawsze musiał wygrywać, w finałach play-off w 1997r. grał mimo iż miał gorączkę, ból głowy i wymioty poprzedniego dnia. W innym meczy grał z kontuzjowanym palcem. Mike jest dla mnie wzorem nie tylko jako koszykarz ale również po za parkietem, jest bardzo dobrym człowiekiem potrafił rozmawiać z ludźmi i łatwo nawiązywać nowe znajomości swoim uśmiechem mógł wprawić człowieka w zachwyt.
o Mike'u
Jayson Williams
"To jezus w tenisówkach."

Grant Hill
"Grałem przeciwko niemu i próbowałem odebrać mu piłkę. Powiedział: 'Mogę wziąć piłkę kiedykolwiek zechcę i mogę z nią robić cokolwiekzechcę'. Kiedy się nad tym zastanowiłem, stwierdziłem, że ma rację."

Wayne Gretzky
"Czasami ludzie porównują mnie do Michaela, mówią, że jestem Jordanem hokeja i temu podobne bzdury. Wtedy chce mi się tylko śmiać. Nikt nie jest taki jak on. To nie skromność. To fakt."

W programie CNN "Larry King Live" King zapytał David'a Sterna czy chce by Jordan grał dalej:
"Czy chcesz, żebym go błagał ?" - zapytał Stern.
"Czemu nie ?"
"Michael jeśli tylko to oglądasz proszę cię, wróć. Po prostu powiedz nam, że wracasz".

Dziennik "France Soir"
"Michael Jordan jest w Paryżu. To dużo więcej niż papież. To Bóg we własnej osobie."

MICHAEL JORDAN JEST NAJLEPSZYM KOSZYKARZEM NA ŚWIECIE !!!!!!!!!!!!

TERAZ JA!!

Moim ulubionym zawodnikiem był, jest i bęzie AIR Michael Jordan!!
Cenię Go za wszystko. Począwszy od skuteczności w grze (średnia około 90%), skończywszy na organizowaniu meczy charytatywnych. Uważam że Jordan był dotejpory najleprzym zawodnikiem żucającym z odskoku. Potrafił biec na pełnym gazie, zatrzymaćsięi rzucić z odskoku oczywiście trafiając.

To by było na tyle, ale niezapominajmy o innych wielkich graczach NBA np. Steve Keer, Rodman, O'neal, Iverson, Bryant, Pippen

Dla mnie rządzi Chris Webber -

umie po prostu WSZYSTKO - gra dobrze tyłem do kosza, rzuca z półdystatnsu , nieźle jak na tę pozycję za 3, umie zbierać, doskonale podaje, dobrze stawia zasłony, gra niesamowicie z poz ycji łokcia przodem do kosza, jest bardzo sprawny jak na kogoś kto ma prawie 2:10 wzrostu, poza tym gra zespołowo i bardzo widowiskowo, jest charyzmatyczną postacią i potrafi wziąść na swe potężne barki cieżar odpowiedzialności za mecz

To tyle 3majcie się i ćwiczcie

Practise makes perfect

Gdyby nie to kolano Webbera to na pewno poprowadzilby Kings do mistrzostwa w poprzednim sezonie. Ale odegra sie teraz, zwlaszcza ze przyszedl Brad Miller.

Moim ulubionym zawodnikiem NBA byl (dopoki gral) Stockton, teraz moze Maciej L.

A najlepszym koszykarzem jak do tej pory byl Michael. Co do tego nie ma watpliwosci. Zaraz potem Magic a potem dlugo dlugo nic

ja to ciekaw jestem co pokarze LeBron James...

Pechowa kontuzja Webbera, nie wiem czy Kings poradzą sobie z nowymi-starymi Lakers i całym dzikim zachodem. Miejmy nazieję że w końcu to mistrzostwo uda im się zdobyć

Co do JAmesa miejmy nadzieje ze woda sodowa nie uderzy mu do głowy i że ten 18-latek sprawi że wschód będzie bardziej atrakcyjny do oglądania

Practise makes perfect