SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mistrzostwa Świata w LA - MOSKWA 10-18 sierpień 2013r.

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4018

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Polska sztafeta 4x400 metrów (Kacper Kozłowski, Rafał Omelko, Łukasz Krawczuk, Marcin Marciniszyn), choć osiągnęła siódmy czas półfinałów, nie wystąpi w sobotnim finale lekkoatletycznych mistrzostw świata w Moskwie. Biało-Czerwoni zajęli w swoim biegu eliminacyjnym piąte miejsce, a do finału awansowały dwie najlepsze sztafety z każdej z trzech serii oraz dwie z najlepszym czasem.

Podopieczni Józefa Lisowskiego uzyskali bardzo dobry czas - 3.01,73 s. Po biegu żałowali tego, że trafili to tak mocnego półfinału.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34592 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434064
Dziś może być naprawdę miło Anita Włodarczyk i Tomek Majewski na starcie w sesji popołudniowej

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Po pasjonującej rywalizacji w konkursie rzutu młotem Anita Włodarczyk (Skra Warszawa) zdobyła srebrny medal 14. lekkoatletycznych mistrzostw świata w Moskwie, bijąc wynikiem 78,46 rekord Polski. Zwyciężyła mistrzyni olimpijska Rosjanka Tatiana Łysenko - 78,80.

Tomasz Majewski zajął szóste miejsce w finale pchnięcia kulą podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Moskwie. W swojej najlepszej próbie Polak uzyskał 20,98 m, co jego jest najlepszym wynikiem w tym sezonie. Mistrzowski tytuł obronił David Storl (21,73 m), który oprócz walki z rywalami musiał także stanąć w szranki z sędziami konkursu. Drugie miejsce zajął Ryan Whiting (21,57 m), a po brąz sięgnął Dylan Armstrong (21,34 m).

Nie udało się Karolowi Zalewskiemu, który debiutował na lekkoatletycznych mistrzostwach świata, awansować do finału biegu na 200 metrów. W swoim półfinale 20-latek zajął ostatnie miejsce z wynikiem 20,66 s.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Reprezentacja Polski w składzie: Justyna Święty (AZS AWF Katowice), Małgorzata Hołub (KL Bałtyk Koszalin), Iga Baumgart (BKS Bydgoszcz), Patrycja Wyciszkiewicz (SL Olimpia Poznań) i Agata Bednarek (AZS Łódź) nie wywalczyła awansu do finału sztafety 4x400 m kobiet podczas XIV Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce - Moskwa 2013.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Dwie sztafety 4x100 m - najpierw kobiet, a o godz. 16.40 mężczyzn - zakończą w niedzielę po dziewięciu dniach rywalizację lekkoatletów w 14. mistrzostwach świata. Potem prezydent IAAF Lamine Diack wypowie tradycyjną formułę i zaprosi za dwa lata do Pekinu.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Trzy medale – złoty Pawła Fajdka w rzucie młotem oraz srebrne Anity Włodarczyk w tej samej konkurencji i Piotra Małachowskiego w dysku - zdobyli Polacy w mistrzostwach świata w Moskwie. Nikt z 55-osobowej reprezentacji nie zdołał sprawić większej niespodzianki.

Wyjeżdżając do Moskwy szkoleniowcy PZLA liczyli na trzy medale i tak też się skończyło – wśród faworytów wymieniani byli Małachowski (WKS Śląsk Wrocław), Włodarczyk (RKS Skra Warszawa) i Tomasz Majewski. Dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą, mimo że stracił wiele treningów z powodu dwóch operacji łokcia, sam zapowiadał walkę o brąz. Większym pesymistą był jego trener Henryk Olszewski, który od razu mówił, że będzie bardzo ciężko.

I właśnie on miał rację. Majewski (AZS AWF Warszawa) i tak pchnął najdalej w tym sezonie – 20,98, ale starczyło jedynie na szóste miejsce.

- Jestem zawiedziony, bo słabo to wyglądało technicznie. Mogłem powalczyć, ale się nie udało i mogę mieć pretensje wyłącznie do siebie - powiedział po konkursie.

Niedosyt czuł także Małachowski, choć drugi, liczył na więcej. - Oczywiście wiem, że zostanie wicemistrzem świata jest sukcesem, ale moja chora ambicja nie pozwala mi się do końca cieszyć. Chciałem wygrać i było mnie na to stać, a to denerwuje mnie najbardziej - skomentował. Drugą lokatę dał mu rezultat 68,36. Drugi z Polaków Robert Urbanek (MKS Aleksandrów Łódzki) był szósty – 64,32.

Szczęśliwi byli za to Fajdek i Włodarczyk. Rzuty młotem doskonale im wyszły. Fajdek wynikiem 81,97 sięgnął po złoto, a jeden z jego rywali Słoweniec Primoz Kozmus nazwał go kosmitą. O Polaka pytali się wszyscy zagraniczni dziennikarze, również ze względu na jego upodobania – kolczyki, nietypowe rzucanie w okularach, czy młody wiek. Mając 24 lata został najmłodszym w historii mistrzem świata i zdetronizował Szymona Ziółkowskiego, który dwanaście lat temu w Edmonton wygrał mając 25 lat.

- To nadal do mnie nie dociera. Nie wiem jak to się stało, bo najdłuższy rzut wcale nie był najlepszy technicznie. To wszystko na razie mnie przerasta - mówił Fajdek dobę po rywalizacji. Szymon Ziółkowski tym razem musiał zadowolić się dziewiątą lokatą – 76,87.

Włodarczyk przegrała z Tatianą Łysenko (78,80), ale za to poprawiła własny rekord Polski – 78,46. Konkurs stał na najwyższym poziomie w historii, a Polka odegrała w nim decydującą rolę. Na półmetku nawet prowadziła.

- Ten medal jest dla nas bardzo ważny, bo daje nam sygnał, że podążamy w odpowiednim kierunku, a trening był trafiony. Po dwóch kontuzjach w okresie przygotowawczym, niemożliwości rzucania i dwóch miesiącach przerwy, mieliśmy obawy, czy zdążymy z formą - przyznał jej trener Krzysztof Kaliszewski.

Brawa należą się skoczkiniom wzwyż, a zwłaszcza Justynie Kasprzyckiej (AZS AWF Wrocław), która poprawiła o dwa centymetry rekord życiowy i wynikiem 197 cm zajęła szóstą lokatę. Gdyby udało jej się pokonać w pierwszej próbie, to miałaby brąz. Tylko jedno miejsce niżej była rekordzistka kraju Kamila Stepaniuk (Podlasie Białystok). Obie ze stadionu w Moskwie schodziły z uśmiechem na ustach.

Mały niedosyt czuł Marcin Lewandowski (SL WKS Zawisza Bydgoszcz). Po raz drugi w mistrzostwach świata zajął czwarte miejsce i niewiele zabrakło do podium. Czas 1.44,08 był jego najlepszym w tym sezonie, więc pretensji nie mógł do siebie mieć. Adam Kszczot (RKS Łódź) po kontuzji nie zdołał nadrobić zaległości i nie wszedł do finału.

Całkiem nieźle spisali się chodziarze na 50 km. Grzegorz Sudoł (AZS AWF Kraków) dotarł na metę jako szósty, a Łukasz Nowak (AZS OŚ Poznań) – ósmy. Zwłaszcza drugi z nich bardzo długo później dochodził do siebie i długo leżał na tartanie.

Niespodziankę sprawiła Dominika Nowakowska (LKB im. Braci Petk Lębork), która jako pierwsza Polka w historii awansowała do finału biegu na 5000 m. Ostatecznie zajęła 14. lokatę z czasem 15.58,26.

- Biegi długie trenuję dopiero 1,5 roku i się ich uczę, dlatego uważam, że to mój życiowy sukces - przyznała.

Na znacznie więcej niż na dziewiąte miejsce liczył Artur Noga (AZS AWF Kraków). Do wymarzonego finału zabrakło mu jedynie 0,01. Tak jak i sztafeta 4x400 m mężczyzn, która pobiegła w składzie: Kacper Kozłowski (AZS UWM Olsztyn), Rafał Omelko (AZS AWF Wrocław), Łukasz Krawczuk i Marcin Marciniszyn (obaj WKS Śląsk Wrocław), miał siódmy czas, ale do finału się nie załapał.

Poniżej oczekiwań wystartowała siedmioboistka Karolina Tymińska. W Moskwie miała walczyć o medal, skończyła rywalizację jako dziewiąta. Na więcej liczyła również tyczkarka Anna Rogowska (obie SKLA Sopot). Mistrzyni świata z Berlina (2009), tak jak jej kolega ze skoczni Robert Sobera (AZS AWF Wrocław) nie pokonali żadnej eliminacyjnej wysokości.

Słabo wypadli oszczepnicy Łukasz Grzeszczuk (RKS Skra Warszawa) i Marcin Krukowski (Warszawianka). Zajęli odpowiednio 28. (74,72) i 25. (76,93) miejsce. Do finału nie zdołała zakwalifikować się również żadna z czterech polskich sztafet.

Dwa lata temu Polacy w południowokoreańskim Daegu wywalczyli tylko jeden medal. Paweł Wojciechowski (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) wygrał konkurs skoku o tyczce. Następne mistrzostwa świata za dwa lata w Pekinie.

moderator sprinterek

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jaką piłkę do siatkówki wybrać?

Następny temat

Amortyzator do DH ( dwupółka )

WHEY premium