Ponad miesiąc temu miałem stłuczoną kostkę która wyglądała jak jabłko, ale mam to już dawno za sobą. Obecnie kończe kuracje kolana oraz łokcia gdyż ponad tydzień temu doznałem mocnego stłuczenia (wypadek na rowerze). Przed tymi 2 nieszczęściami
na siłowni zaczeło cos mi strzelac w prawym barku, tak jakby ocieranie kości o kosc (to samo mam w lewym biodrze przy rotacji tłowiem, tylko bardziej boli). Starałem się jeśc systematycznie w małych ilościach żelki, galaretki itp
Jednak obecnie podczas wypoczynku spowodowanego stłuczeniami zaczęło mi strzelac również w obydwóch kostkach u nogi, lewym barku, oraz lewym kolanie przy chodzeniu, a nawet prawy obojczyk przy rozciąganiu ręki za głowe. Także mam braki maźi stawowej bodajże wszędzie. (moge strzelac nawet z kręgów szyjnych unosząc złączone ręce dynamicznie nad głową)
Teraz moje pytanie bo od poniedziałku z racji dobrego samopoczucia wpadam na nowo z treningami, siłownia, worek, palety pao, bieganko itp.
Staram się na bieżąco nawet podczas odpoczynku katowac pompki oraz brzuszki gdyż z początku roku miałem juz przepukline związaną z tym, iż mój organizm (a głównie plecy i brzuch nie były przygotowane do wysiłku jaki im narzuciłem). Chciałbym zamówic jakiś konkretny środek, który pomoże mi w walce z moimi "ospałymi" stawami i zmobilizuje mnie
do dalszej, bezpiecznej pracy nad sobą, z góry dziękuje za zainteresowanie w moimi temacie i wszelkie sugestie.
Zmieniony przez - slu44 w dniu 2013-07-27 16:33:28
slu44