UFC On FOX - Wyniki

Walka o pas mistrza wagi muszej
Demetrious Johnson pok. Johna Moragę przez poddanie (balacha), runda 5

Główna karta:

Rory MacDonald pok. Jake’a Ellenbergera przez decyzję
Robbie Lawler pok. Bobby’ego Voelkera przez KO (kopnięcie na głowę), runda 2
Liz Carmouche pok. Jessicę Andrade przez TKO (uderzenia w parterze), runda 2

Walki transmitowane w FOX:

Jorge Masvidal pok. Michaela Chiesę przez poddanie (duszenie D’Arce), runda 2
Danny Castillo pok. Tima Meansa przez decyzję
Melvin Guillard pok. Maca Danziga przez KO (lewy sierpowy), runda 2
Daron Cruickshank pok. Yves’a Edwardsa przez niejednogłośną decyzję
Ed Herman pok. Trevora Smitha przez niejednogłośną decyzję
Germaine de Randamie pok. Julie Kedzie przez niejednogłośną decyzję

Walki na Facebooku:

Justin Salas pok. Aarona Rileya przez niejednogłośną decyzję
Yaotzin Meza pok. Johna Alberta przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 2


Bonusy:
poddanie wieczoru – Demetrious Johnson
nokaut wieczoru – Melvin Guillard
walka wieczoru – Ed Herman i Trevor Smith



Walka wieczoru niezła. Trzeba przyznać że ogląda się dobrze tę kategorie - ciągły ruch, choć dosyć mało obrażeń sobie zadają. Fajnie że udało się skończyć Morage przed czasem. Mouse ma kondycję na 10 rund spokojnie.

Co- ME zawiodłem się, ale tego się trochę obawiałem. Myślałem tylko że Rory jeszcze wyraźniej wypunktuje Ellenbergera, ale Jake wcale tak chętnie nie pakował się do półdystansu.

Lawler masakrator- silny skvrwiel.

ogólne wrażenia pozytywne. Gala byłaby świetna, gdyby nie to że zawiodła walka na którą najbardziej czekałem.

Aha i wklejam mój cytat "Mac Danzig vs. Melvin Guillard- tylko Melvin! zawsze będę mu kibicować. To będzie nokaut wieczoru"

Melvin bardzo mądrze i bardzo ostrożnie, nie podpalił się i zayebiscie- już z Varnerem było widać że zaczął wyciągać wnioski. Ma potencjał, o ile będzie walczył mądrze- a potrafi.

Rakhu, popraw nazwę na UFC On FOX 8 - Wyniki
Aż dziw że nikt nie założył tematu- jestem noobem w tym więc nie banuj

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2013-07-28 17:10:04

Ja nie oglądałem gali bo mi net koło północy padł a najpierw się spóźniłem, to tylko Hermana widziałem. Obejrzałem rano jeszcze Rorego i pierwszą rundę Mocarnej Myszy. No nie weszło mi większość typów, biletów na KSW na lowkingu nie wygram

Lawler i Melvin to bestie, ale czy dołączą w końcu do czołówki, to jakoś wątpie

Lawler ma szansę z każdym, bo zawsze idzie na całość +szczęka+dynamit+ dobra psycha

Melvin mega atletyzm, ostatnio walczy mądrzej ale szczęka niestety niezbyt mocna.

No Diaz mu KO zafundował, ale trafił idealnie

prelismy dużo lepsze od MC

zasnąłem w połowie 1 rundy walki mighty mouse

Rory-Ellenberger już widać ,że rory to będzie GSP v2 może jeszcze nudniejszy

Lawler-Voelker pokazał klasę Lawler zobaczyłbym go z Diazem/Lombardem jak ten pokona Marquardta lub Saffedine
no jeszcze może być Erick Silva albo Thiago Alves.

oby następna gala była lepsza

Zmieniony przez - xper w dniu 2013-07-28 19:00:48

Z tym Lawlerem na całość to bym nie przesadzał... Akurat z tym miał problem - jak z Babalu i Kennedym po 2 rundach był całkiem w plecy, to w 3 zamiast postawić wszystko na jedną kartę - krążył w kółko, jakby chciał już tylko sobie iść.

Ale jak dotąd w UFC bezbłędny, tu się zgodzę.

tyle ,że w WW nie odstaje siłowo a może jest jednym z silniejszych

"Rory-Ellenberger już widać ,że rory to będzie GSP v2 może jeszcze nudniejszy"

No właśnie po tej walce mam wątpliwości. Jeśli walkę interpretować w ten sposób: Rory na Jake'a miał tylko jaba, nic innego nie mógł zrobić, bo każdy bardziej skomplikowany atak kończyłby się kontrą prowadzącą do KO/TKO, do tego dał się łatwo obalić i obijać na glebie przez gościa, który ma dobre zapasy, ale w dywizji są dużo lepsi zapasnicy, to nie wiem czy on faktycznie jest następnym GSP. George dominował dywizję przez 6 lat, wygrywał z ścisłą czołówką swojej kategorii.

Ktoś pisał, że "rory trenuje z GSP, więc nie straszny mu żaden zapaśnik". Po dzisiejszej walce uważam, że "następny gsp" mógłby mieć problemy z Kosem.

"No właśnie po tej walce mam wątpliwości. Jeśli walkę interpretować w ten sposób: Rory na Jake'a miał tylko jaba, nic innego nie mógł zrobić, bo każdy bardziej skomplikowany atak kończyłby się kontrą prowadzącą do KO/TKO, do tego dał się łatwo obalić i obijać na glebie przez gościa, który ma dobre zapasy, ale w dywizji są dużo lepsi zapasnicy, to nie wiem czy on faktycznie jest następnym GSP. George dominował dywizję przez 6 lat, wygrywał z ścisłą czołówką swojej kategorii."




Tak k***a tylko jaba miał na Ellenbergera to była taktyka. Jeśli ktoś używa tylko lnp / tylko leg kicków / tylko jabów lub tylko walki w klinczu to znaczy, że tylko to miał na rywala a inaczej by dostał np KTFO!? Ellenberger to żaden materiał na mistrza tj Lawler - obaj mogą znokautować każdego, ale nie są tak zaj**iści i wszechstronni - mają teoretycznie szanse z każdym, ale wiadomo. Dobra do rzeczy wspomne o Rorym zaraz.
PS pracę niektórych sędziów podsumuje 1 kultowym gifem:


Meza v Albert - ładna ucieczka Mezy z tej balachy, Albert wypompował się tą próbą trójkąta - Albert wylatuje z UFC.

Riley odchodzi na emeryturę. Dał dobrą walkę - ciągle szedł do przodu i nap*****lał, ale to już raczej sportowego sensu z jego strony jako kontynuowanie kariery w UFC nie ma + zdrowie (te jego problemy z szczęką m.in.). Serca do walki mu odmówić nie można a Salas dupy mi nie urwał - dla mnie to osoba kompletnie nic nie znacząca w LW

GDR dobra praca w klinczu, ale tą stójkę jej tak hajpowali, że słysząc to a nie widząc chyba każdy by pomyślał, że to sam Schilt wraca do UFC dobrze też broniła obalenia, ale w stójce wyłapała trochę.

Herman v Smith - zasłużona walka wieczoru- dla mnie bezdyskusyjne zwycięstwo Hermana - dobry brawl, ale obaj MW ofc nie zwojują

Cruickshank v Edwards - baardzo wyrównana walka - ja 2 pierwsze dałbym na remis a 3R lekko dla Edwardsa, ale jak się daje takie bliskie walki to nie powinno się mieć żalów do dec zwłaszcza przy sędziach takiego a nie innego kalibru w sumie to obaj za wiele nie pokazali i walka dupy nie urwała.

Guillard bardzo mądrze walczył, nie podpalał się jak to ma w zwyczaju i wyczekał moment i przyj**ał, ale KotN dla mnie niezasłużony - lepsze KO miał Lawler już nie chodzi o to czy head kick>left hook czy odwrotnie, ale Lawler od razu tym skończył Voelkera a Melvin potrzebował jeszcze gnp więc moje zdanie jest takie, że Lawler powinien dostac nagrodę za KO wieczoru. Guillard bardzo dobrze - 1R pewnie wygrał ciekawe kto następny.

Castillo tak jak się spodziewałem - obalał i tylko ostatnią rundę przegrał - Means za porażkę i nie zrobienie wagi MOŻE wylecieć, ale myślę, że dostanie ostatnią szansę, bo walkę z Masvidalem imo wygrał (z tego co pamiętam) a tu 29-28 z Castillo więc też nie jest źle.

Masvidal w wywiadzie z Helwanim powiedział, że chce kogoś z topki i że uważa ich za przecenianych (wszystkich) albo to jakieś dziwne poczucie humoru albo ma naj**ane, bo jak narazie to w UFC ma kontrowersyjną wygraną z Meansem i TUFowca Chiese, który mu ukradł 1R doj**ując mu w STÓJCE w 2R fakt bardzo dobrze walczył i poddał w ostatniej sekundzie, ale to imo stanowczo za mało na Top 5 żeby niby miał teraz dostać.. niech zrobią Masvidal v Guillard i czuje, że Melvin może to wygrać

Andrade jest twarda, ale jest stanowczo za mała no ofc Carmouche mimo to jest lepsza, no szkoda, że przegrała. Carmouche chce TSa teraz lol

Lawler zaj**iście też się nie podpalał i bomba haj kikiem. Mogliby teraz zrobić albo zaległą walkę z Saffiedinem, który ma naprawdę bardzo dobrą stójkę albo walkę z Maią, bo jeśli Lawler chce walki o pas to niech pokaże, że nie da się obalić Mai albo poddać i zrobi huge statement.

Wracając do Rorego to świetnie przygotowana taktyka przez Zahabiego, mądrze walczył tj powiedział po walce - chciał to skończyć, ale nie chciał popełnić zarówno "amatorskiego błędu" i widząc, że jabami, dobrym trzymaniem dystansu i swoją szybkością pewnie punktuje Jake'a to po co kończyć walkę ? Rory to świetny talent i teraz liczę, że Condit/Kampmann (wygrany tego rewanżu) vs Rory jako TE i myślę, że Rory zarówno Kampmanna jak i Condita teraz pojedzie świetnie to ujął w temacie o gali przed walką TezAndrzej, bo napisał dobrze, że "Ellenberger zwierzę, ale generalnie tylko utrafia tymi bombami kogoś kto się nie rusza za dobrze." co się potwierdziło po raz kolejny.
Ellenberger zadał tam kilka czystych ciosów, ale tak naprawdę oprócz tego obalenia w 3R był bezradny.

Mighty Mouse to prawdziwy mistrz.. w stójce często zostawia luki, ale często nadrabia je szybkością, cardio jest absolutnie bezbłędne, ale 1 rzecz u niego mnie totalnie szokuje - jego szybkość obaleń - to jest masakra, Moraga był bezradny w bronieniu ich, dużo prób poddań i w 5R ku zaskoczeniu się udało zapiąć balachę, bo myślałem, że będzie dec dla Johnsona.. imo dobra dec z subem wieczoru, bo walka o tytuł i poddanie w 5R i ładna balacha, ale te darce Masvidala też dobre było.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-07-29 00:12:06

To moja pierwsza walka w wadze muszej jaka widzialem

Wczesniej mnie jakos nie przekonywala ta kategoria i walki poniżej piorkowej raczej olewalem, ale teraz obejrzalem i jestem pozytywni zaskoczony - Johnson jest zayebiscie szybki no i te masakryczne obalenia, jestem pod wrażeniem, musze obejrzec wszystkie jego walki

MacDonalda nie ogladalem, bo jak przeczytalem, ze walil jaby cala walke to mi sie odechcialo

Lawler zayebista walka, te latajace kolana i high kick robia wrazenie! Jednak uwazam, ze ogarniety i walczacy taktycznie zawodnik sobie z nim poradzi

Walki lasek to wciaz trzymaja poziom męskiego MMA z roku 95