[Dziennik] Salivan

Witam!

Nazywam się Szymon. Jestem inżynierem budowlanym i pracuję w biurze projektowym. Nigdy wcześniej nie trenowałem i nie uprawiałem w zasadzie żadnego sportu. Do tej pory jadłem bardzo nieregularnie i "na szybko". Ogólna sytuacja jest zła. Z tego powodu zachęcam forumowiczów do odwiedzania mojego dziennika. Wasze komentarze i porady pomogą mi osiągnąć mój cel oraz będą dodatkową motywacją.

Nie wiedziałem zupełnie jak zacząć moją przygodę, dlatego wykupiłem plan treningowy oraz dietę na serwisie potreningu.pl. Będę starał się trzymać opracowanej diety oraz planu treningowego ale jestem otwarty na wszelkie wasze porady i sugestie.

Cel:
Długoterminowy cel to przybranie na wadze oraz ogólna rozbudowa muskulatury ciała. Cel na najbliższy miesiąc to wytrwanie w diecie oraz treningu

Dane:
Wiek - 25 lat
Wzrost - 184 cm
Waga - 74 kg
Pas - 87 cm
Klatka - 94 cm
Biceps - 32 cm
Udo - 55 cm

Dieta:
W zasadzie wszystko wg rozpiski
Zastanawiają mnie różnice w ilości kcal. pomiędzy moim planem żywieniowym a wartościami, które wyszły w powyższej tabelce. Średnio jest to 100 kcal. mniej. Poniżej wklejam zdjęcia posiłków.

Trening:
Dzisiaj miałem dzień wolny od treningu. Plan na jutro to:
Trucht w tempie 8km/h
Wyciskanie sztangi na ławce poziomej
Wyciskanie sztangielek na ławce dodatniej
Rozpiętki na maszynie siedząc
Uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojąc
Uginanie przedramion ze sztangielkami supinacją stojąc

Jak wrócę napiszę jak mi poszło oraz podam obciążenia.

Narazie chcę trenować w warunkach domowych. Poniżej fotki sprzętu, do którego mam dostęp. Wystarczy na początek?

Do jutra. Pozdrawiam.

jak masujesz to niepotrzebnie biegasz przed siłowym

dlaczego? (pytam bo sam mam zamiar tak robić, ok. 15min truchtu)

http://potreningu.pl/artykuly/507/jak-aktywnosci-aerobowe-wplywaja-na-przyrosty-masy-i-sily-ciala- 

Po pierwszym treningu. Jest gorzej niż myślałem. Jedyny plus tej sytuacji to uświadomienie sobie, że jestem na dnie i trzeba coś z tym zrobić.

Na początek dieta. Tabelka i fotki z jedzenia zabranego do pracy poniżej do wglądu. Chyba muszę trochę zwiększyć porcje bo w zasadzie przez cały dzień jestem głodny. Trochę to dziwne bo wcześniej jadłem 2 posiłki dziennie i było ok. Jeszcze pytanie odnośnie "wspomagaczy". Niedawno kupiłem Weider Mega Mass 4000. Po spróbowaniu trochę się zniechęciłem i już więcej nie piłem. Trochę szkoda, żeby się zmarnowało. Myślicie, że mógłbym go dodać do diety?

Czas na trening. Robiony zgodnie z wczorajszym planem.

Wyciskanie sztangi na ławce poziomej
3 serie. Obciążenie 20 kg (wiem wiem, bardzo śmieszne ;) )
1 seria - 10 powtórzeń (bez problemów)
2 seria - 10 powtórzeń (ostatnie powtórzenie już na granicy)
3 seria - 7 powtórzeń (więcej się nie dało)

Wyciskanie sztangielek na ławce dodatniej
3 serie. Obciążenie 10 kg każda.
1 seria - 10 powtórzeń (bez problemów)
2 seria - 10 powtórzeń (ostatnie powtórzenie już na granicy)
3 seria - 8 powtórzeń (więcej się nie dało)

Rozpiętki na maszynie siedząc
3 serie. Obciążenie 15 kg.
1 seria - 10 powtórzeń (bez problemów)
2 seria - 10 powtórzeń (ostatnie powtórzenie już na granicy)
3 seria - 10 powtórzeń (ostatnie powtórzenie już na granicy)

Uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojąc
3 serie. Obciążenie 16 kg.
1 seria - 10 powtórzeń ( bez problemów)
2 seria - 10 powtórzeń (ostatnie powtórzenie już na granicy)
3 seria - 10 powtórzeń (ostatnie powtórzenie już na granicy)

Uginanie przedramion ze sztangielkami supinacją stojąc
3 serie. Obciążenie 6 kg każda.
1 seria - 10 powtórzeń (bez problemów)
2 seria - 10 powtórzeń (bez problemów)
3 seria - 10 powtórzeń (ostatnie powtórzenie już na granicy)

Całkiem możliwe, że nie do końca poprawnie wykonuję ćwiczenia (chociaż starałem się to robić zgodnie z filmikami z potreningu.pl). Po dzisiejszym dniu mam obolałe ręce ale nie czuję w ogóle klatki.

Wg rozpiski plan na jutro to:

Przysiady ze sztangą na karku
Wypychanie nóg na suwnicy
Prostowanie podudzi siedząc na maszynie
Uginanie nóg w leżeniu
Wspięcia na palce obunóż stojąc

Na pierwszy rzut oka nie jestem w stanie zrobić "Wypychanie nóg na suwnicy" bo nie dysponuję takim sprzętem. Zastąpię to przysiadami ze sztangielkami. Jeżeli macie inne propozycje to chętnie posłucham.

Na koniec. Dzięki za odpowiedzi i zachęcam do komentowania.

Dzisiaj na szybko bo dużo pracy. Dieta poniżej. Plan treningowy wykonany. Jutro dzień wolny od treningu. Postaram się napisać jutro coś więcej.