Dieta do oceny

co do pkt 2, maslo orzechowe bedzie zamienione na 100-150g lososia/ lub innej ryby (musze zajrzec do rybnego bo nie wiem co tu maja) + troche orzechow wloskich / 3 i 4 tez bede zmienial pomiedzy ryzem/ziemniakami/makaronem a kurczakiem/schabem/ryba , to tak z grubasza chyba tyle

To nie jest temat o wchłanialności białek. Na pewno są jakieś granice przyswajalności ale w żołądku i tak wszystkie są denaturyzowane do aminokwasów czyli białka organizm przyswaja wszystkie. A co juz organizm zrobi z tymi aminokwasami zależy od tego czego potrzebuje. Jeżeli nie ma węglowodanów to wykorzysta ja na potrzeby energetyczne. Wyobraź sobie sytuacje, że zjadłeś 30 gramów białka i w tym momencie twój kosmek jelitowy się zamyka dla aminokwasów do następnego posiłku. Bzdura. Aminokwasy są wchłaniane i krążą w krwioobiegu. Oczywiście jest jakaś granica ale na pewno nie jest to 30 -40 g. Nie muszę czytać artykułów żeby o tym wiedzieć ponieważ uczą mnie na ten temat na studiach. Są rzeczy które faktycznie ograniczają lub podwyższają przyswajalność mikro i makroelemantów. Ale działa to na takiej zasadzie, że zjesz 50g przyswoisz 40g, zjesz 100g a org. przyjmie 80g.

Napisałeś, że może mu zagrozić szkorbut jak pomidora nie zje. Szkorbut jest spowodowany deficytem wit C więc zrozumiałem iż uważasz, że w pomidorach jest od chooja wit C.

Zmieniony przez - Wouej w dniu 2013-07-30 14:36:00

Zmieniony przez - Wouej w dniu 2013-07-30 14:36:30

Rozumiem. Rozumiem też, dlaczego się nie zrozumieliśmy.

z poprawkami:

8:00 - Posiłek nr 1

986kcal, 48g białko, 34g tłuszcze, 120g węglowodany


Jajo kurze całe - 5szt.
Płatki owsiane - 100g
Mleko świeże 2% - 100g
Jabłko - 100g
Miód pszczeli - 50g

11:30 - Posiłek nr 2

765kcal, 45g białko, 21g tłuszcze, 99g węglowodany


Chleb żytni pełnoziarnisty - 200g
Orzechy włoskie - 25g
Ogórek - 100g
Dorsz świeży - 150g

15:00 - Posiłek nr 3

804kcal, 54g białko, 8g tłuszcze, 123g węglowodany

Ryż biały - 125g
Mięso z piersi kurczaka bez skóry - 200g
Oliwa z oliwek - 5g
Warzywa na petelnie - 100g
Banan - 100g


19:00 - Posiłek nr 4 - 709kcal


709kcal, 52g białko, 26g tłuszcze, 66g węglowodany

Oliwa z oliwek - 5g
Ziemniaki wczesne - 500g
Warzywa na petelnie - 100g
Schab świeży bez kości - 200g


22:00 - Posiłek nr 5 - 659kcal


659kcal, 48g białko, 10g tłuszcze, 93g węglowodany

Ser twarogowy półtłusty - 150g
Chleb żytni pełnoziarnisty - 150g
Jogurt nat. 0,1% - 250g - 103kcal


23:00 - Posiłek nr 6 - 317kcal

317kcal, 40g białko, 8g tłuszcze, 21g węglowodany

Ser twarogowy półtłusty - 100g
Jogurt nat. 0,1% - 250g
Serek wiejski Piątnica - 100g


w sumie:
4240kcal, 287g (27%) białko, 107g (23%) tłuszcze, 522g (50%) węglowodany

Ja bym sobie już darował ten ostatni posiłek albo wypierdzielił jogurt z chlebem i zjadł wszystko na raz z przedostatnim.

Woueju, przecież jeśli aminokwasy wejdą w krew, to zwyczajnie zostaną wydalone przez nerki, nieprawdaż?

Zwięk­szone wydalanie aminokwasów przez nerki może nastąpić tylko w warunkach pato­logicznych, przede wszystkim w stanach ciężkiej niedomogi wątroby. Kanaliki nerkowe są zabezpieczone przed wydalaniem aminokwasów. W normalnych warunkach w moczu można znaleźć jedynie histydyny.

Hmmm. Czyli groźby "przebiałkowania" to nic innego, niż bujda na resorach?

Nie. Ale twierdzenie, że nie ma sensu jeść więcej niż 40 g na posiłek już tak.