chciałbym zwrócić się z prośbą o małą analizę treningów w połączeniu z odżywianiem. Zacznę od tego, że mam problem z wysokim cholesterolem. Pół roku temu w wieku 26 lat, przy wadze 79 kg, cholesterol zanotował u mnie 318 oczek. Wtedy postanowiłem diametralnie zmienić dietę i rozpocząć trenowanie.
Do tej pory trenowałem 6 razy w tygodniu po 30 minut (trening wysoko intensywny, cardio) do 1 godziny (trening cardio-siłowy - pompki, ciężarki do 10 kg).
Po pół roku wyniki wyglądają następująco:
waga: 71 kg
wzrost: 173
tłuszcz: 15,3%
woda: 52,1%
mięśnie: 43,3%
cholesterol: 270 (lepiej ale wciąż zbyt wysoko)
Żywienie:
śniadanie: płatki owsiane z suszonymi owocami z jogurtem 1,5% (tak, jem to samo od pół roku, idzie się przyzwyczaić)
obiado-kolacja (i tym samym mój ostatni posiłek ok. 18-19) połączenie mięsa z warzywami, lub ryba z warzywami, bez sosów i innych dodatków chemicznych jak glutaminiany sodu itd. itp..
Do picia przez cały dzień średnio 3-4 l wody mineralnej niegazowanej, okazjonalnie sok pomarańczowy wyciskany, nie dosładzany.
Alkohol okazjonalnie 1 lampka wina średnio raz na miesiąc.
fast food, tłuszcze zwierzęce, coca cola i inne napoje słodkie odpadły.
Co chciałbym osiągnąć:
1. Chciałbym zwiększyć masę mięśniową ciała, tym samym redukując poziom tłuszczu do 10%.
2. Zastanawiam się nad wprowadzeniem suplementu w postaci białka zamiast przyszłego posiłku w okolicy południa (wiem, że muszę zjeść więcej niż do tej pory).
Jednak obawiam się zwiększonego cholesterolu.
Z drugiej strony czy przyjmowanie białka kilka godzin przed treningiem ma sens?
3. Redukcja treningów cardio do 3 w tygodniu, 3 treningi siłowe
4. Pracuję od poniedziałku do piątku od 8 do 17, trenuję ok. 20-21. Koło 22 spacer 40 minutowy z psami.
Będę wdzięczny za wszelkie porady, krytykę oraz opinię.
Dziękuję i pozdrawiam
P.S. Omylkowo zamiescilem ten sam temat w zlym dziale (dzienniki treningow), adminow przepraszam i prosze o usuniecie tematu z tamtego dzialu. Z gory dziekuje