za poczatku, przepraszam ze zakladam nowy post, wiem ze jest troche tego w arhiwum, ale chcialbym zadac bezposrednio pare pytan.
tak jak w temacie, chodzi mi o Raccutan. Mianowicie -- na tradzik lecze sie juz duzo czasu... i nie przynosi mi to znacznych efektow. przez jakis czas bralem antybotyki Unidox, i za pierwszym razem zadzialalo. tradzik znikl itd. ale podobnie jak w innych przypadka, tak i u mnie spowrotem wrocil, i teraz moge antybiotykiem faszerowac sie coniemiara i nic. z wypowidzi forumowiczow, wywnioskowalem, ze takie antybotyki tylko zaleczaja na jakis czas tradzik, a nie lecza go na stale. dlatego tez mam zamiar poddac sie kuracji Roaccutanem (jezeli jeste naprawde wysmienity, jak mowi tu sporo osob na forum)
chcialbym sie zorientowac jak wyglada taka kuracja. czy wszystko musi ustalic lekarz (na ile czasu, jakie dawki itd.) slyszalem ze powinno sie brac 0.3 - 1mg/kg. wiem ze cena jest przerazajaca, ale czy mozna gdzies dostac to taniej niz np. w www.europharamcy.com?
nigdy wczesniej nie pytalem swojego dermatologa o Roaccutan, przy pierwszej wizycie cos o tym wspomnialem, bo mi sie o uczy obilo, ale lekarz stwierdzil, ze w moim przypadku nie bedzie to potrzebne. dopiero pozniej sie zorientowalem, ze doi mnie z kasy jak cholera, i wciska mi tylko antybiotyki ktore nic nie dzialaja.
z gory dzieki za odpowiedzi
pozdrawiam