Czy Animal Flex jest dla mnie?

Ćwiczę prawię 5 miesięcy, jakieś 2 miesiąca temu miałem małą kontuzje kolan, bolały mnie podczas przysiadów i dlatego nie robiłem je przez kilka tygodni wg. zaleceń lekarza. Po czasie przestało, wróciłem do przysiadów od mniejszych ciężarów. Obecnie kolana podczas przysiadów nie tyle co bolą, co po prostu czuć je (dokładniej pod rzepką) ewentualnie taki leciutki ból, ale boje się kontuzji co przekłada się na to, że wolno idę z ciężarami do góry, bo mimo iż wiem, że miesnie by mi wytrzymały na większym ciężarze to nie wiem jak z kolanami. Stąd zastanawiam się czy nie zafundować sobie kuracje animal flex'em? Np. na 20 dni. Myślicie, że ochroniłoby to moje kolana? Z ciekawości zapytam, czy ten suplement wpływa również na kręgosłup, prostownik grzbietu?

@0 dni moze być za krótko, kontuzje nie tak łatwo wyleczyć u mnie zapalenie pochewki stawowej w nadgarstku to ponad 6 miesiecy, kremów, leków NLPZ rehabilitacji, Najlepiej niech lekarz zbada co to jest za problem, moze sięcoś wyciera, czy za słabe ściegna.

Powinienem iść na prześwietlenie? Bo bez tego, gdy na początku poszedłem to podotykał, kazał pozginać itd. i ocenił, że jest to nadwyrężenie i po paru tygodniach powinno wszystko wrócić do normy. Cóż teoretycznie nie boli mnie to jak już wspominałem, ewentualnie tylko troszkę przy większych ciężarach, ale gdy się czuję niepewnie to obwiązuje kolana bandażem elastycznym.

A jest coś tańszego od animal flex'u i równie skutecznego, czy nie ma co oszczędzać na takim czymś?

https://sklep.sfd.pl/Nutrend_Flexit_drink-opis108.html jeden z lepszych odpocznij od treningu nóg i zobacz za miesiąc jak nie przejdzie to z powrotem do lekarza

U jakiego lekarza byłeś ?