"Palec trzaskający" - kilka pytań

Witam. Od dwóch tygodni mam problem, zaczęło się od strzelania nad kostką po wewnętrznej stronie lewej dłoni (pod kciukiem) przy ruszaniu nadgarstkiem, później doszedł do tego ból i strzelanie przy prostowaniu kciuka, dzisiaj czuję blokadę przy próbie wyprostowania kciuka, udaje mi się dopiero po "strzeleniu" gdy dość mocno próbuję wyprostować kciuk, ból jest mniejszy niż wcześniej. Dzisiaj byłem u ortopedy i powiedział mi że jest to "palec strzelający" i że muszę się zgłosić na kilkuminutową operację do szpitala jeszcze pod koniec tygodnia bo rzadko kiedy samo to przechodzi. Nie kazał zakładać żadnej opaski ani szyny. Spytałem też czy mogę ćwiczyć na siłowni do czasu operacji, powiedział że tak, w niczym to nie przeszkadza. Jednak widać było że strasznie się śpieszył, wizyta trwała może 2 minuty. Dlatego wolę dopytać na forum.
Czy faktycznie operacja jest konieczna? Może na początek wykupić leki przeciwzapalne i poczekać aż się samo wyleczy? Jeśli tak to jaki lek przeciwzapalny możecie polecić?
Czy faktycznie "korzystać" z kciuka swobodnie i nie zakładać żadnej opaski? Czy można ćwiczyć na siłowni?
Czy operacje tego typu są opłacane z NFZ czy robione są tylko odpłatnie?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.