Nadwyrężenie stawu biodrowego ?

Witam, mam taki problem. Dziś (04.09.2013) graliśmy w piłkę nożną na W-F kiedy gwałtownie podnosząc nogę coś strzeliło mi w stawie biodrowym. Było tak głośnie że usłyszał to nauczyciel stojący z 5 m ode mnie. Zaczęło mocno boleć, zrobiło mi się słabo ale po 5 minutach wszystko było dobrze tylko nie staw. Nogi prawie że nie mogę podnieść bo przy tym czuję ogromny ból np. gdy wsiadam do samochodu to muszę aż podnieść ją rękoma lub wsiadam "na chama". Chodzić mogę ale też odczuwam mały ból. Smaruję to miejsce maścią BENGAY. Jak myślicie to może być nadwyrężenie czy coś gorszego ? Po jakim czasie może mi to przejść ? Proszę o pomoc. PS. podnosząc nogę ból odczuwam tuż pod grzebieniem kości biodrowej/talerzem biodrowym (nie wiem jak to się nazywa) z boku i przodu.

Do lekarza z takim przypadkiem nikt nie zdiagnozuje cie przez internet.