Założyłem już temat o diecie - teraz czas na trening.
Zaczynam ćwiczyć w domowych warunkach. Kupiłem hantelki po 15kg regulowane i to musi póki co starczyć.
Staż: 0 lat,
wiek: 25,
waga: 81 kg,
wzrost: 182 cm.
Trening:
4/12 = 4 serie po 12 powtórzeń
Poniedziałek:
Klata
Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej leżąc 4/12
Wyciskanie hantli złączonych młotkowo 4/12
Rozpiętki na ławce poziomej 4/12
Przenoszenie sztangielki w leżeniu w poprzek ławki poziomej 3/12
Nogi
Wykroki ze sztangielkami 3/10
Przysiad ze sztangielkami trzymanymi z przodu na barkach 3/10
Wspięcia na palce ze sztangielkami 3/10
Środa
Plecy
Wiosłowanie sztangielkami stojąc 3/10
Wiosłowanie sztangielką 3/10
Wznosy barków "szrugsy" 3/10
Triceps
Wyciskanie francuskie hantla jednorącz 3/8
Prostowanie przedramion ze sztangielkami w opadzie tułowia 3/10
Pompki w podporze tyłem - "odwrotne pompki" 3/10
Piątek
Barki
Wyciskanie sztangielek 3/10
Unoszenie sztangielek bokiem 3/10
Arnoldki 3/10
Biceps
Uginanie przedramienia ze sztangielką w oparciu o kolano 3/10
Uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc uchwyt młotkowy 3/10
Uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc z supinacją 3/10
Brzuch robię osobno co drugi dzień (wtorek, czwartek, sobota).
Wiem, że zawiesicie na mnie psy, że same hantelki nie wystarczą ale póki co mam to i mam nadzieję, że na początek przygody będzie ok. Muszą wystarczyć :)
Prosiłbym o uwagi co i jak zmienić ewentualnie.
Dzięki.