SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pamięć mięśniowa?

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1601

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Zaskron- na razie to Ty nie przedstawiłeś żadnych argumentów. Radziłbym też darować sobie ten zaczepkowy ton.

Nie życzę sobie też rozmawiać z tobą przez pw.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-09-11 15:50:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 2935 Wiek 96 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 14118
Pandarek: A ja nie życzę sobie twoich aroganckich postów z głupimi uśmieszkami

I określajmy się wszyscy do kogo się zwracamy żeby unikać nieporozumień w przyszłości.

Panowie nie róbcie jaj że robiąc 2 tygodniową przerwę można stracić wszystko co wypracowaliście w przeciągu 2ch miesięcy. Taki absurd trochę. Tak samo jak pisałem : przerwa od diety tak samo nie oznacza jedzenia chipsów picia pepsi i wszystkiego co uważacie za "gówienko"

ronie220: Jakie argumenty potrzebujesz na to żeby ci udowodnić że organizm tak czy siak potrzebuje odpoczynku. Nie jest to odpoczynek typu "regeneracja potreningowa" ale odskok od ćwiczeń na kilka może kilkanaście dni?? Tylko tyle. Z tego co zauważyłem od kilku lat ludzie zaczynają traktować wszystko zbyt poważnie. Nie wspominając o tym że byli i tacy którzy mieli problemy ze zdobywaniem masy mimo przeładowanego plany. Wiecie jak rozwiązywali takie problemy? dorzucali do planu jeszcze więcej, innymi ja to tak mówię "przekraczali dopuszczalne współczynniki bezpieczeństwa " Nie wiem jak się kończył taki plan. Pewnie szału nie było bo ileż można tyrać swoje ciało.

Do autora: jeśli myślisz o zawodach czyli troszkę poważniej o tym sporcie to słuchaj rad ekspertów nie tutaj na forum tylko wykwalifikowanych osób dla których siłownia to praca i sposób na życie. Jak chcesz możesz skorzystać z doradztwa "Kup dietę i trening". Płacisz i zajmują się tobą indywidualnie.

Wszyscy mamy rację i nikt z nas nie ma racji. Chyba że któryś z was ma swoją wiedzę udokumentowaną albo przynajmniej ma jakieś podstawy uczelniane na pewne tematy.

Ja nie mam żadnych uprawnień trenerskich to mówię stanowczo. Jeżeli ktoś z was owe posiada --> usuwam się na bok.

pozdrawiam

Pomogłem, wyraź swoją wdzięczność za mój poświęcony czas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347427
Więc co oznacza według Ciebie ta "przerwa od diety"?

Jeżeli jakiś cheat meal,jeżeli opuszczenie któregoś posiłku lub zastąpienie go jakąś mniej zdrową alternatywą...itd. OK.
Podpisuję się pod tym.

No chyba że masz na myśli przejście na standardową dietę Kowalskiego-tj. śniadanie,obiad i kolacja(kanapki,kanapki,kanapki).To już nie jest ani zdrowe ani mądre posunięcie.Dlaczego?Z prostych względów-nie dostarczasz organizmowi niezbędnych do funkcjonowania czy regeneracji składników odżywczych,a więc sam sobie podkładasz nogę.

Więc jedzmy zdrowo i zaspokajajmy swoje zapotrzebowanie.W innym wypadku będziemy niedożywieni,mimo tego że paradoksalnie jemy bardzo dużo,może nawet więcej niż dotychczas(aczkolwiek "pustych" kcal).



Co do samego treningu:

Nie wiem na jakim poziomie zaawansowania się znajdujesz i czym dla Ciebie jest ten sport Ja,jak i większość osób poważnie trenujących-nie wyobrażam sobie 2 tygodni luzu,od tak,bez przyczyny.
Kocham treningi,one dają mi radość i spełnienie.Czasem przymusowy deload czy totalny off robię z bólem serca.



PS.Uprawnienia trenerskie będę miał za kilka miesięcy.Ale to tylko kwestia formalności

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 2935 Wiek 96 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 14118
ronie220 z twojej wypowiedzi wynika tylko to że ten sport stał się już integralną częścią twojego życia. Twoje żywienie to tak zwane wypracowane nawyki których się trzymasz i stały się one naturalne. I jest to jak najbardziej prawidłowe, bo każdy człowiek powinien zaspokajać swoje wszystkie potrzeby. "Jesteśmy tym co jemy"

Zwróć uwagę na to że przykładową dietę "kowalskiego" ma na pewno więcej niż 70 % osób w kraju. Jest to problem ale nie z powodu naszych złych nawyków a i tak też bywa bo osoby które mają możliwość to nie korzystają ze swoich szans. Jest wiele osób które po prostu są zmuszone tak jeść ale to już inna sprawa [bezrobocie itp]

Uważam że przerwa od diety to normalna rzecz, nie trzymamy się rygorystycznie zasad, nie jemy kilogramami posiłków. Zwalniamy z obrotów to też jest w pewien sposób oszukanie naszego organizmu. Regularne posiłki są potrzebne i niech będą nadal, ale niech nasze odżywianie nie kojarzy nam się z pochłanianiem tysięcy kalorii dziennie. warto czasem wyluzować. Ty masz akurat takie podejście. Dla ciebie siłka to sposób na życie. Ja nie wyglądam jak Arnold ba, nawet nie chciał bym wyglądać bo uważam że nie zmieni to mojego życia Szanuję ludzi ciężko pracujących jeśli chodzi o sport. Jednak nie jest to coś nad czym będę się zachwycał wiem jak zbudować mięśnie i wiem ile czasu to zajmuje

Na tym forum właśnie jest widoczne coś takiego jak może nie dosłownie ale jednak takie narzucanie swoich idei treningowych. Jeżeli jakiś użytkownik "paker" trenuje jak zwierzę i trzyma rygorystycznie plan dietetyczny to oczywistym jest, że reprezentuje to swoimi wypowiedziami. Jak idziesz do pracy i twój szef jest dokładny i solidny to nie powie ci na szybko jak coś zrobić i odejdzie tylko będzie stał nad tobą i nie daj boże (bo nigdy tego nie lubiłem jak byłem młody) wydzierał wszystko z ręki i robił za mnie spinając się co robię źle a co dobrze. Po prostu tutaj narzuca się pewne swoje przemyślenia.

Ja po prostu staram się zawsze przedstawiać tylko i wyłącznie możliwości oraz wady i zalety a nie przedstawiać czegoś w taki sposób jak by to było niezbędne.

Jeżeli autor nie boi się eksperymentów i gwarantuję że po kilkudniowej przerwie nie zejdzie z masy wypracowanej przez 2 miesiące, daję głowę uciąć , to niech spróbuje kilku rzeczy które proponuję. Samo bezustanne trenowanie nie wystarczy , sama zmiana intensywności nie wystarczy ani też planu. Pozwólcie czasem odpocząć waszym mięśniom uważam to tylko i wyłącznie za rozsądną i inteligentną radę .

pozdrawiam

Pomogłem, wyraź swoją wdzięczność za mój poświęcony czas

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW jednak.

Następny temat

Mięśnie Brzucha.

WHEY premium