Przejdźmy do tematu.
Mam 17 lat 190cm wzrostu i ważę 90-95kg Nie więcej niż 95
Lekki brzuszek mam, ale nie jest on za duży, zawsze się śmieje, że czeka na rzeźbę ;)
No i nadszedł ten czas, wzięcia się za siebie.
Dzisiaj zauważyłem że moja prawa ręka w porównaniu do lewej jest kolosalna, a to dlatego, że jestem prawo ręczny i wszystko robię prawą.
Biceps i triceps są dość duże i zadowalają mnie, jednak tylko przy prawej, a lewej aż zaczynam się wstydzić. Tam nie mam prawie nic, nie potrafię nawet dobrze napiąć mieśni w lewej ręce a tricepsa to tam nie ma prawie wcale.
Narazie zaczynam od rąk, bo jest to mój tak jakby temat tabu brzucha się nie wstydzę( btw Brzuch duży bo wiadomo jestem w okresie dojrzewania i zjem wszystko ze wszystkim i i tak będzie mi mało, mimo tego że przez moje życie zawsze się sport przewijał to mój metabolizm nie jest za dobry ;/)
Zawsze trenowałem i grałem w piłkę nożną i dzięki temu mam bardzo silne nogi, ale z racji tego że popadłem w nałóg moja kondycja nie jest już za dobra.
Ale wróćmy do rąk bo na resztę przyjdzie czas ( brzuch i nogi będziemy rzeźbić a nie pakować dalej)
Dajcie mi jakieś pomysły co mam robić żeby wyrównać poziom moich bicepsów i tricepsów ;)
Aktualnie mam 2 dni w tygodniu praktyki (uczę się jak zostać elektromechanikiem pojazdów samochodowych) i wiadomo jak to na praktykach czasami trzeba rozkręcić samochód a czasami majstrowi ogródek przekopać.
Nigdy nie chodziłem na siłownie, i nie mam też zbytnio jak.
Tak więc proszę o poradę odnośnie mojej lewej ręki :)
Dziękuje