ból piszczeli

Zacząłem ostatnio uczyć się kopniaków. Na początku kopałem i było fajnie , potem wyćwiczyłem sie technicznie przez kilka tygodni nie kopałem na siłe . I po nauczeniu się techniki moje kopniaki są silniejsze 2 razy ... i tu pojawia się problem bo przy takim kopnięciu czuje jakby mi łamało piszczel już po 2 kopniakach :P . Jak mam to wzmocnić : czy wystarczy że będę kopał i kopał aż się wzmocni ? czy może mogę dołożyć do tego jakieś ćwiczenia na mięśnie piszczel przednie czy tam boczne ?
( poskakać na skakance albo przysiady ze sztangą) tylko właśnie na razie nie mogę używać rąk bo mam .. naderwane mięśnie w prawej ręce znaczy dokładnie na plecach ale to to samo bo coś robie to boli :D
Dokładnie mam coś naderwane w czterobocznych 3 miechy dalej boli :P Więc przewalam na kopniaki


Zmieniony przez - bmwbmw2 w dniu 2013-09-14 12:29:39

Powiedz ile masz lat ? I wtedy może będę znał przyczynę twojego bólu :)

Mam prawie 18 :D Ale jak mówie przygode z kopaniem zaczynam . Chociaż prawdopodobnie dużo wzmocniłem się i tak dzięki bieganiu i rowerowi + skakance (znajomy mi polecił żebym stawał na pięcie) i wzmocnie mięśnie przednie . chyba działa :D bo boli :P

Zmieniony przez - bmwbmw2 w dniu 2013-09-14 20:37:23

obiles sobie pewnie bo jeszcze techniki nie znasz na tyle dobrze i zle kopales tyle ;)

A trenujesz w ogole gdzies na sekcji?

Trenuje sam . Ale dziś rozkminiłem jak kopać żeby trochę mniej bolało :D . kopie praktycznie bokiem nogi gdzie nie ma w ogóle kości . Z tego co widze na wszystkich materiałach każą górą częścią piszczela. A można kopać tak jak mówie zewnętrzną częścia nogi?na wysokości pomiędzy kolanem a stawem? :P

Zmieniony przez - bmwbmw2 w dniu 2013-09-15 20:45:06

Lepiej pójdź do jakiegoś klubu bo jeszcze sobie krzywdę zrobisz.Jeżeli dobrze rozumiem kopiesz bokiem nogi a nie piszczelem ?

Teraz zapamiętaj. NIE KOP ZEWNĘTRZNĄ CZĘŚCIĄ NOGI! NIGDY! Jedno takie kopnięcie w blok przeciwnika (jeszcze jak się nadziejesz na kolano, albo łokieć) i leżysz od razu. Musisz udzerzać kością, nigdy mięśniem. W co ty w ogóle kopiesz ?

HAHA SROKI że tak długo nie odpowiadałem :P byłem mocno chory. Oczywiście kopie w worek bokserski . I będę się tego trzymał kopał piszczelem . Pewnie po jakimś czasie mocnego kopania kość się przyzwyczai. To tylko bul . Ale jak to mówią bul to sygnał dla ciała. :D
nad podejściem do klubu myślę. Ale najpierw wyleczę plecy. Bo nie mogę uderzać teraz rękami. Zobaczy się czy się wzmocni :P a jak będzie dalej bolało spróbuje szukać czegoś innego.

Zmieniony przez - bmwbmw2 w dniu 2013-09-19 13:22:08

bmwbmw2

HAHA SROKI że tak długo nie odpowiadałem :P byłem mocno chory. Oczywiście kopie w worek bokserski . I będę się tego trzymał kopał piszczelem . Pewnie po jakimś czasie mocnego kopania kość się przyzwyczai. To tylko bul . Ale jak to mówią bul to sygnał dla ciała. :D
nad podejściem do klubu myślę. Ale najpierw wyleczę plecy. Bo nie mogę uderzać teraz rękami. Zobaczy się czy się wzmocni :P a jak będzie dalej bolało spróbuje szukać czegoś innego.

Zmieniony przez - bmwbmw2 w dniu 2013-09-19 13:22:08

Nogi bolą, ręce bolą, zacznij od wizyt lekarskich, leczenia, a ostatecznie o treningach :)
ps. bÓl

A ja dalej myślę, jak żeś mógł kopać zewnętrzną stroną nogi?