Szacuny
0
Napisanych postów
3
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
28
cześć
jestem zielony w tym temacie i smiało mozecie mnie nazwawac wiesniakiem :)
doprowadziłem górna czesć moich pleców do ruiny. łącznie z nierównym położeniem łopatek. pojawił sie ból wiec zacząłem ratować się siłownia.
i tak ponad 2 lata 3x w tygodniu min 1h.
na początku pomogło i to bardzo ale teraz czuje ze brak mi sił i ból pleców powrócił.
myślę ze muszę ratować sie odżywkami ale nie wiem czym sie kierować przy ich wyborze. mam tendencje do tycia wiec boje sie ze zle wybiorę.
po 2 latach treningu z 83kg schudłem do 76 przy wzrośćie 175.
dodam jeszcze ze wcale sie nie odchudzam;)
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
28
oj tak ratowałem sie lekarzem.
on wysłam mnie do specjalisty a ten do fizjoterapeuty a u tego wizyta co 8 tygodni. a dodam jeszcze ze pracuje po 12 h tygodniowo + w sobote tylko 9 h