zasiedziałem się

Witam, jak na razie mam przerwę od siłowni. Jako ,że jestem młody hajs zawsze musi się zgadzać więc na wakacje zatrudniłem się jako pomocnik w księgowości, siedziałem prawie całe wakacje w pracy i wieczorami wracałem to grałem w gry na komputerze i tak mniej więcej całe wakacje, hajs sie zgadza jest ok. W szkole na WF zawsze daje z siebie wszystko, biegam jak za gołymi kobietami po boisku noi tutaj się odezwało lenistwo w wakacje, lędźwiowy strasznie mnie boli od tego siedzenia. Gdy na WF ćwiczę to później ten i następny dzień mnie cały lędźwiowy boli. Raz sobie odpuściłem WF i mnie nic nie bolało , raz też poszedłem na kosza i stałem prawie cały WF, lekko może coś tam ale wszystko ok. Ale jak większy wysiłek fizyczny to lędźwiowy szaleje. Po prostu moje mięśnie zapomniały co to wysiłek i tu moje pytanko jak sprawić aby ból ustał? Jakieś ćwiczenia, aeroby itp.? Nie mam żadnego skrzywienia nic z tych rzeczy, zwykły ból mięśni

Musisz wzmocnić prostownik grzbietu w odcinku lędźwiowym i po problemie. Polecam zacząć robić wznosy tułowia bez obciążenia, wraz z kolejnymi tygodniami dopiero dokładać jakieś obciążenie.