__naleśniki___kulturysty___!

daje 2 szklanki mleka , jedno jajko ( tak jak normalnie się ) + z drugiego samo białko , zamiast 2 szklanek mąki daje jedną , żeby nie było zarzadkie dorzucam z 4 miarki OLIMP'owskie odżywy białkowej ( też OLIMPA może być - delikatnie dodaje nutę smaku :) , nie daje cukru - jeśli już ktoś chce "na mase" niech może doda kakao
wszystko dobrze wymiksować ( ciasto odrobinek rzadsze niż jak by się dało dodatkową mąke )

robiłem te naleśniki nie raz i zawsze wychodzą dobre

smażyć na patelni z jakimś teflonem bez tłuszczu i uważać żeby nie przypalić

zamiast ***ać do nich jakieś dżemy , śmietane w aerozolu itp. ja kłade serka wiejskiego i zawijam

smacznego

może ktoś ma jakieś inne przepisy na dobre ( w dwóch tego słowach znaczeniu ) naleśniory

Jeżeli kulturyści jedzą takie naleśniki to ja chcę być kulturystą!!!! :)
A tak na poważnie to smażona mieszanina mleka, jaj i białej mąki nie ma nic wspólnego z kulturystyką. Nie polecałbym nikomu oprócz nielicznych wyjątków typowych ektomorfików.

Moderator Odżywianie

np mnie ))))))

Wapniak

a tak na marginesie to o-soto to taki niezly kuchmajster ))))))))))

Wapniak

mniam ide smazyc heheh naleze do tych ktorych takie papu nierusza zamocno morze i to dobrze morze i to zle ;)

narazie :)

"Zycie jest zakrutkie i zbyt piękne aby nad nim się żalić"

hmm... nie jestem pewien skutków ubocznych smazenia odzywki...
Składniki odżywki są dobrane optymalnie do spożcia w taki sposób jaki jest podany przez producenta i dodatkowa obróbka termiczna może mieć jakieś negatywny wpływ.
Ale mogę się mylić
Przy odrobinie wprawy można sobie usmażyć omlecika z samych białek.
pozdr.

Piotr

eee, sadze ze sklad sie nie zmieni od ciepla, co najwyzej jej przyswajalnosc. Ale smazona odzywka - to dopiero musi byc swinstwo

świństwo to ci mamcia na obiad daje , najpierw zrób a później oceń

nie pypłuj koleś tylko spytaj wapniaka czy naleśniki smakowały !!! albo jeśli twoja mama umie gotować i smażyć to niech Ci zrobi

O - i tutaj musze sie zgodzic z panem o-soto - nalesniki byly (i sa - bo wlasnie pałaszuje jednego) bardzo dobre............a odkad wlaczylem je do mojej diety podniosla mi sie waga o ok.3 kg w okresie 3,5 tygodnia )
Co prawda nie sa to "czyste" miesnie, ale mi jako ze jestem ektomorfikiem wcale to nie przeszkadza..))))

zaznacze ze palaszuje ok 4 nalesnikow dziennie (no chyba ze mamusia jest leniwa..;))))

pozdrowienia dla o-soto (kimkolwiek jestes dobroczynco) ;)

Wapniak

ja ze smazonych rzeczy to wole schabowe
no coz jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki
pozdrawiam