Plan przestał ,,klepać,,

spoko, to teraz sobie doczytaj jeszcze o indeksie insulinowym a nie glikemicznym, bo o nim pewnie nie słyszałeś.

Ok zwracam honor. Do tej pory wiedziałem o nim tyle, że jest to dokładniejszy pomiar poziomu insuliny po spożytych posiłkach i nie zawsze jest adekwatny do Ig. Zaznaczam, że nie jestem ignorantem i ciesze się jeśli ktoś wyprowadzi mnie z błędu.
Ale przyznam szczerze, że nie spotkałem się z większym artykułem odnośnie II. Teraz gdy o tym wspomniałeś poszukałem bardziej wnikliwie i trafiłem na ciekawy artykuł solarosa traktujący na ten temat.
Ale skoro Ig nie do końca odzwierciedla to o czym pisałem wcześniej- dlaczego II nie poświęca się takiej wagi jak Ig? Dlaczego prasie pop-n. czy stronach poświęconych dietetyce tabele Ig przedstawia się jako podstawę (obok tabeli kaloryczności) do ułożenia diety. ??

to nie tak, że mamy patrzeć tylko na indeks insulinowy,a IG całkiem nie zaprzątać sobie głowy. Co prawda niskie IG mają również lody i zdaje się hamburgery jak nie pomyliłem, co prowadziłoby do błędnych wniosków, że należy je spożywać generalnie lepiej zawsze wybierać to co ciemne - kasza gryczana, chleb razowy - z tym się zgadzam całkowicie i to działa zawsze

Dzieki, antek rzeczywiście prościej się już nie da wytłumaczyć

Mam tylko jeszcze jedno pytanie -- banany -- czemu wywalić je po treningu. Gdzie tylko nie zajrzałem, pisali lub mówili ze NALEŻY zjeść banana po treningu, w tedy organizm spala tłuszcz a nie tkankę mięśniowa.


Lucifer_ zmień nazwę - dzięki.

to jakieś bzdury niepotrzebujesz szybkich węgli, nie przy tej sylwetce jeszcze. Jak będziesz miał mniej tłuszczu, wtedy możesz do tego powrócić.

Dzieki jeszcze raz.
Trzymaj sie antek




Zmieniony przez - systemmol w dniu 2013-10-01 20:30:20

też się nie puszczaj

antek- co racja to racja. Swoją droga kiedyć gdzieś przeczytałem, że na wystrzał insuliny po dawce danego posiłku ma wpływ także pora dnia, stan organizmu(zrowy/ chory, wypoczęty/ zmęczony itp) więc w zasadzie jak byśmy chcieli opierać się na tych wszystkich tabelach musieli byśmy być do tego niezłymi matematykami;) Niemniej jednak myślę, że najlepiej trzymać się sztandarowych podstaw i wtedy wszystko będzie się szło jak należy:)

systemmol- a co jest nie tak z moją nazwą?:)


Zmieniony przez - Lucifer_ w dniu 2013-10-02 08:37:06

nie ma zasad Lucifer_, jest tylko słuchanie własnego ciała jeden będzie miał płaski brzuch, spożywając 1kg węglowodanów dziennie, a drugi będzie chodzącą bańką od takiej ilości wszystko kwestia aktywności w ciągu dnia, poziomu wytrenowania, poziomu kondycji etc

Wszystko ok ale nie wiem czemu odradzasz mu oliwy z oliwek, rozumiem że olej lniany jest lepszy ale żeby od razu tak kategorycznie zabraniać oliwy? Od siebie bym dodał zwiększenie podaży białka na poziomie 2-2,5g/kg masy ciała, reszta wartości została już podana.