ja przewaznie mleko+otreby,rodzynki + kromka z maslem orzechowym (wtedy czuje glod po 2h a dopiero po 3 jem nastepny)
jajecznica z 2 jaj + cebula (ta z kolei z rana mi nie wchodzi, moze jakbym cos innego do niej dodawal??)
czy sniadanie typu baton a'la platki z mlekiem + jogurcik z ryzem (mullermilka nie wiem czy kojarzycie) to dobre rozwiazanie??
druga sprawa to kurczak ktorego w duzych ilosciach je chyba kazdy tu z forum, pytanie brzmi jak go przyrzadzac? gdy kupuje 1kg i wystarcza mi to na 5 dni z rzedu przewaznie go podsmazam niezdrowo tym bardziej przy takich ilosciach i na dluzsza mete wiec wole od razu zmienic nawyki, jak wy robicie? moze lepiej calosc ugotowac a pozniej ew odrzewac w mikrofali??