Niby rok ćwiczę, w sumie z efektow jestem zadowolony, ale jednak brzuszio troszkę za bardzo zatłuszczony jest... Robiłem dużo ćwiczeń na brzuch, jeśli dotknę to czuje każdy mięsień, dwa gorne nawet ledwo, ale jednak przez warste tłuszczu widać :) Chciałbym jakąś spalić ten tłuszczyk, ale troszkę pompek zrobiłem i nie chciałbym wracać i zaczynać całkowicie od zera( tzn. stracić mięśnie klatki, a i ręka fajnie wygląda ) Tak więc pytam bardziej doświadczonych :
Co proponujecie ? Jakieś ćwiczenia na redukcję i kontynuować moje ćwiczenia ? Do dyspozycji mam ławeczkę, atlas, dwa gryfy i ciężarki na nie.
Ps. Wiem, nie jestem za dobry w obróbkach zdjęć : )
Pozdrawiam !