Napisałem wcześniej że chciałbym przytyć nie chodząc na siłownie mam tu na myśli samo nabranie wagi o jakieś 10 kg nie koniecznie musi to być sucha masa mięśniowa choć nie chcę zalać się samym tłuszczem.
Prosił bym ogarniętych użytkowników o jakąś poradę czy np. jest sens kupić sobie jakąś odżywkę na masę i sobie np. popijać sobie w wolnej chwili w pracy i co najlepiej jeść i jak jeść kiedy się ma szybką przemianę materii.
Dzięki i pozdro :)