SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kij'n'Marchewka / Ventura (pods. 18)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 27441

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827
Ventura na starcie była ładna sylwetka, dlatego z niecierpliwością czekałam na podsumowanie, trudno oderwać wzrok, efekty są powalające, to co w skrócie chciałam napisać, napisała już kokosik

Szczególnie podobają mi się zdjęcia na sportowo

Moim skromnym zdaniem: sylwetka godna SFD

Gratuluję Iza udała Ci się ta Ladies

Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem

Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html

Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.

NO MORE EXCUSES!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 2050 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 25879
Ventura ale figurka... super
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1341 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35628
o dżizas, daj mi swoje ciało kobieto ! przepiękna zmiana - nogi, pupa, przepiekny dwugłowy uda, brzuch i ramiona, wszystko perfekcja ! gratuluje kawał solidnej roboty ! bardzo podoba mi się sejsa na sportowo, jest naturalnie piekna :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
Dzięki dziewczyny za komentarze, nie spodziewałam się aż tyle dostać, czytając je widziałam że warto było - nie ukrywam, że momentami było ciężko, nawet przez moment gdzieś tam przemknęła myśl - a po co się tak męczyć, tragedii nie ma ale coś nie pozwalało odpuścić i dobrze, bo zobaczyłam na ile mnie stać, poznałam swoje mocne i słabe strony.

Dwa tygodnie minęły, odpuściłam sobie całkowicie liczenie, na początku myślałam że coś tam jednak będę kontrolować, później to nawet wieczorem bałam się wklepywać wszystko do dziennika, bojąc się co zobaczę po zsumowaniu No ale czas się ogarnąć, po weekendzie ruszam znów z wypiskami.. coś tam ćwiczyłam międzyczasie ale to też tak na luzie, trochę pobiegałam nawet.
Co ciekawe - zauważyłam, że w trakcie konkursu byłam bardziej zorganizowana i mimo że poświęcałam na treningi więcej czasu i codzienne wpisy do dziennika też trochę zajmowały, to zdążałam zrobić jeszcze wiele innych rzeczy, a ostatnio sporo czasu uciekło mi przez palce - tym bardziej widzę, że dłuższego rege już nie potrzebuję

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłe słowa, no i zapraszam do ponownego śledzenia nowego-starego dziennika, już wkrótce wznawiam swoją działalność na forum
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Wydęte mieśnie brzucha

Następny temat

Monika - walka o lepsze jutro

WHEY premium