TRIATHLON, CZY MIJAM SIĘ Z CELEM ?

Siema, pierwszy raz widziałem zawody triatlonowe w tym roku, co mi się spodobało :D Sam chcę wystartować, lecz dopiero w roku 2015 mogę, gdyż wymóg to 18 lat, dystans, jaki trzeba tam pokonać to: 2 km pływania/90 km rowerze i 20 km biegu. W roku 2014 w czerwcu planuję wystartować na dystansie sprinterskim, zobaczyć jak to jest :D 0,75 km pływania / 20 km jazdy rowerem / 5 km biegu. Oczywiście trzeba się do tego przygotować. I dlatego mam do Was pytanie zawsze dążyłem do sylwetki coś w stylu Jeff Seid. Mam zamiar ciągle ćwiczyć 3-4 razy w tyg. na siłowni i rosnąć :D ale czy nie będę hamował postępu ćwicząc do triathlonu ? Wiecie czy nie będę palił mięśni i nie będę mijał się z celem ? Chciałbym osiągnąć sylwetkę ala fitness, a nie być chudzielcem, jak myślicie da się to pogodzić ? Czy da się tak ćwicząc zrobić beztłuszczową masę mięśniową ? Czy jedno wyklucza drugie ?



chiał bym osiągnąć, coś w tym stylu :D /I\
I
Dzięki za odpowiedź.





Zmieniony przez - Yates w dniu 2013-10-13 16:12:02

To raczej będziesz wysuszony mocniej jak ten wyżej, przy takich dystansach mięśnie to obciążenie.
Jak maratończycy a np. biegacze na 400m.

A powiedz, czy sylwetka będzie dość umięśniona, czy będę takim chudzielcem, że palę całe mięśnie podczas treningów ?

to juz pytanie z natury zgadywanek.
wysilki tlenowe nie sprzyjaja utrzymywaniu duzej masy ciala, wiecej miesni do dotlenienia=gorsza wydolnosc.

przyklad Pudzian na poczatku walk mma

Ale jeśli dieta i treningi będą ok, to raczej da się pogodzic ? Wiesz nie będę ćwiczył jak zawodowcy, ale tak dla siebie o tym triathlonie, no a sylwetka zmierzam powoli do takiej, na pewno będzie ciężko, bo ten koleś to fitness model jego staż to koło 8-10 lat.


Zmieniony przez - Yates w dniu 2013-10-14 09:07:08

sie okaze za 10 lat