Mam 35 lat i jakieś 8kg nadwagi. Postanowiłem to zmienić. Przeczytałem wiele artykułów dotyczących zmiany nawyków żywieniowych i treningu. I powiedzmy, że w tych tematach jestem już wyedukowany :)
Dietę mam ułożoną, jako formę treningu planuję 60-cio dniowy program"Insanity".
Mam jednak nietypowe pytanie dotyczące posiłku po treningu. Ze względu na rodzaj pracy i obowiązki rodzinne jedynym terminem, kiedy mogę zacząć ćwiczyć jest godzina 22.30. Oznacza to, ze po skończonym treningu na zegarze widać prawie północ.
Co (i czy w ogóle) powinienem zjeść po treningu? Jest sens pakować w siebie dodatkowe kalorie, jeśli za chwilę idę spać?
Proszę o odpowiedź.