Gdzieś od roku przy wysiłku fizycznym jak gram w piłkę nożną albo siatkówkę lub przy ćwiczeniach gdzie trzyma mnie przy równowadze (np. uginanie stojąc ze sztangą) boli mnie wtedy staw z prawej strony ostatnio stało się to dla mnie o tyle uciążliwe że nie mogłem grać w siatkówkę bo jak mnie złapał ból to potem juz nie mogłem zrobić żadnego wyskoku dopiero jak wróciłem do domu i ból ustąpił. Nie wiem co z tym zrobić czy jakaś maść pomoże? Dodam że nie zawsze mam ten ból nieraz gram i eleganco nic nie czuję a nieraz jak mnie złapie to juz po grze do końca dnia..
PS. sory że bez znaków interpunkcyjnych itp ale pisałem to hmm.. pod wpływem emocji?
Naturalnie ze naturalnie