Wpadłem ostatnio na pomysł, aby pewne partie ciała trenować jako priorytet i stworzyć połączenie FBW i splita. Nie wiem tylko jak pogodzić pewne ćwiczenia i dni treningowe. Liczę na podpowiedzi. Celem jest poprawa siły/masy.
Ja widzę to tak:
Poniedziałek: Klatka, plecy, barki
Martwy ciąg: 5 serii- mocno (3-5 powtórzeń)
Wyciskanie sztangi na płaskiej: 5 serii- mocno (3-5 powtórzeń)
Wyciskanie hantli na skosie dodatnim: 3 serie (8-10 powtórzeń)
Podciąganie na drążku: 5 serii- mocno (5-8 powtórzeń)
Wiosłowanie hantlem: 3 serie- mocno (6-8 powtórzeń)
Unoszenie hantli w bok: 4 serie (8-12 powtórzeń)
Wtorek: Biceps, triceps, przedramie, łydka, brzuch
Superserie:
Uginanie ramion ze sztangą stojąc: 4 serie- mocno (4-8 powtórzeń)
Pompki na poręczach z obciążeniem: 4 serie- mocno (4-8 powtórzeń)
Superserie:
Uginanie jednorącz w podparciu o udo: 2 serie (10-12 powtórzeń)
Francuz jednorącz hantlem: 2 serie (10-12 powtórzeń)
Przedramie:
Uginanie nadgarstków podchwytem: 3 serie: 20 powtórzeń
Uginanie nadgarstków nachwytem: 2 serie 20 powtórzeń.
Łydka: 5 serii wspięć na palce z obciążeniem (12-20 powtórzeń)
Brzuch:
Unoszenie nóg przy drabinkach: 3 serie po max
Brzuszki na ławce rzymskiej z obciążeniem: 3 serie 20 powtórzeń
Środa: wolne
Czwartek: Klatka, plecy.
Martwy ciąg: 4 serie- mocno (3-5 powtórzeń)
Wyciskanie sztangi na płaskiej: 5 serii- mocno (3-5 powtórzeń)
Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim: 3 serie (8-10 powtórzeń)
Podciąganie na drążku: 4 serie- mocno (5-8 powtórzeń)
Wiosłowanie na wyciągu: 3 serie- mocno (6-8 powtórzeń)
Unoszenie hantli w bok: 4 serie (8-12 powtórzeń)
Unoszenie hantli na tył barku: 3 serie (8-12 powtórzeń)
Piątek: To samo co wtorek, ale bez łydek.
Sobota: Nogi, brzuch
Przysiad 6 serii- mocno (3-5 powtórzeń)
Suwnica 3 serie (6-8 powtórzeń)
Wykroki 3 serie (10-12 powtórzeń)
Prostowanie nóg na maszynie 3 serie (10-12 powtórzeń)
Uginanie nóg leżąc na brzuchu 3 serie (10-12 powtórzeń)
Martwy ciąg na prostych nogach: 3 serie (6-8 powtórzeń)
Łydki: wspięcia na palce 5 serii (8-16 powtórzeń)
Brzuch:
Unoszenie nóg przy drabinkach: 3 serie po max
Brzuszki na ławce rzymskiej z obciążeniem: 3 serie 20 powtórzeń
Proszę o pomoc czy coś zmienić, dodać, wyrzucić. Plan wydaje się troche przekombinowany, jeszcze go nie praktykowałem, od dzisiaj mam zamiar zacząć.
Moja poezja: http://www.sfd.pl/Tomik_poezjii_kulturystycznej_refluxxxa__-t372603.html
Nie samym chlebem żyje człowiek, ale i kurczakiem, który cenne białko zawiera !