Szacuny
0
Napisanych postów
585
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
10780
Witam,
redukuje juz jakies 5 miesiecy z przerwami, zrzucilem okolo 23 kg.
Wiek: 23
Waga: 65
Wzrost: 179
Obwod w pasie: 77
Staz na silowni: tak powaznie to juz 3ci miesiac
Wyniki silowe: przysiad 76kg, martwy ciag 80, wyciskanie na plaskiej 44
Szacowany BF: wg kalkulatora potreningu 11%
Zdjecia podgladowe:
Na brzuchu jak widac zalega jeszcze w uj tluszczu, niedlugo zaczne wazyc mniej od niektorych kobiet a tluszcz jak byl tak jest co wprowadza mnie w lekka depresje.
Spotkalem sie z opinia ze najlepiej maksymalnie zredukowac tluszcz po to by masa byla lepszej jakosci. Troche boje sie tego ze skoro teraz nie moge wypalic brzucha to gdy skoncze mase (gdzie prawdopodobnie chcac nie chcac zlapie tluszczu na brzuchu, jestem endo) bede mial po prostu beben ktorego zadna redukcja nie wyeliminuje. Co myslicie?
Szacuny
0
Napisanych postów
585
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
10780
Recomp... Wejsc na zero czy powiedzmy 2 tyg na lekki plus i 2 tyg na minus badz probowac inne podobne wariancje? Do tej pory nie znalazlem zadnego dobrego artu nt recompa.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
tez mam taki problem jak ty tyle ze ty tu i tak wygladasz nawet spoko. brzuch ci nie odstaje a mi tak i to strasznie slabo wyglada. cisne teraz i chudna az spale wszystko. trudno ze bede malo wazyl. pozniej zaczne robic mase to pojdzie w gore
Szacuny
0
Napisanych postów
585
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
10780
Jezeli sie nie myle to chyba nazywa sie to skinny fat. Co prawda nie jest to problem nie do przejscia bo widzialem transformacje podonych sylwetek do mojej i ludziom sie udawalo, na pewno jest trudniej. Wiekszosc osob przy mojej wadze i wzroscie nie mialaby grama tluszczu na brzuchu.
W sumie tez moglbym doprowadzic redukcje do konca i wymusic te 8% prawdziwego bfa bo widze ze cm spadaja jednak bardzo powoli 1-2 na miesiac. Do konca roku pewnie dalo by rade, problem w tym ze taki zabieg nie poprawi estetyki mojej sylwetki. Prawdopodobnie musialbym zrzucic jakies 3-4kg przy czym wygladalbym jak szczur. Dluga redukcja robi sie juz dosyc meczaca, brak mi sily, nie czuje sie najlepiej w mojej obecnej wadze. Poza tym wszyscy dookola radza mi zebym przytyl bo zle wygladam.
Zmieniony przez - Kubeek w dniu 2013-10-14 23:31:22
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ja dojde tez do ladu do konca roku. w naszym przypadku na pewno latwo nie jest ale sprawa jest do ogarniecia. ogolnie tez widze ze jestem chudy ale wole doprowadzic sie do ladu bo tez ciezej bedzie sie pilnowac pozniej na masie a tak troche sie btw podniesie i rownomiernie bedzie rosnac. jakies 2 lata temu myslalem wlasnie ze zostawie tego troche i bede sie pilnowal. skonczylo sie zle i mialem bebenek. nie mowie ze nie bylo to troche tez spowodowane malymi bledami ale teraz nie mam juz zamiaru ryzykowac. tak to jak zwroce uwage ze cm czy 2 w pasie to bedzie mniejszy problem do rozwiazania niz gdyby bylo tego wiecej
a ze inni mowia ze powinienes przytyc mowia to na podstawie tego ze widze cie w ubraniu. nie wiedza dokladnie jak wyglada twoja sylwetka, do czego chcesz doprowadzic i nie wiedza z czym to sie wiaze bo sie nie znaja. mowia co mysla i tyle. 2 i pol miesiaca takiego gadania i cizkiej pracy mysle ze da sie wytrzymac. ja tak zrobie
Zmieniony przez - s_fighter w dniu 2013-10-15 07:45:58