Ćwiczę od 7 tygodni, pierwsze 4 trenowałem wg prostego FBW z internetu. Od trzech tygodni trenuję wg poniższego planu własnej roboty (w nawiasach obciążenia z ostatniego tygodnia).
1.
-Podciąganie na drążku (8,8,9)
-Martwy Ciąg (3x50)
-Wiosłowanie sztangą w opadzie (3x50)
-Wiosłowanie hantlą (3x25)
-Uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie (3x30)
-Uginanie nadgarstków nadchwytem w siadzie (3x15)
-Uginanie nadgarstków podchwytem stojąc (3x15)
2.
-Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej (3x50)
-Wyciskanie hantli na łasce skośnej (3x20)
-Przenoszenie hantli z za głowy (3x20)
-Rozpiętki (3x6,5)
-Podnoszenie nóg "do brody" w zwisie (3xmax)
-Brzuszki na ławce rzymskiej (3xmax)
-Podnoszenie nóg do brody na ławce rzymskiej (3xmax)
3.
-Uginanie ramion ze sztangą stojąc (3x30)
-"Młotki" (3x11,5)
-Uginanie ramienia ze sztangielką w siadzie, ręka oparta o kolano (3x7,5)
-Wyciskanie wąsko (3x30)
-Wyciskanie nad głowę- "francuskie" (3x7,5)
-Prostowanie rąk na "wyciągu" (3x25)
-Wspięcia na palce (3x25)
-Wspięcia siedząc (3x25)
-"Odwrotne" wspięcia (3x25)
4.
-Przysiady (3x30)
-"Syzyfki" (3x30)
-Wykroki (3x2*15)
-Steper (2x2*15)
-Wyciskanie w górę siedząc (3x29)
-Unoszenie ciężaru bokiem- na barki (3x3)
-Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (3x29)
Po ostatnim treningu pojawił się problem: zaczęła boleć mnie dolna część pleców (okolice kości ogonowej).
Byłem u lekarza stwierdził, że z kręgosłupem jest wszytko ok i zalecił ćwiczyć dalej tylko z mniejszymi obciążeniami (dla martwego ciągu 10 kg sic!)i używać pasa.
Zastanawiam się czy nie można zmodyfikować powyższego planu tak aby jak najmniej obciążać dolną część pleców?
Czy może lepiej ułożyć inny plan, bez MC i przysiadów?