Obliczyłem swoje zapotrzebowanie kaloryczne na podstawie wzoru:
https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html
Z powyższego wzoru wynika, że moje zapotrzebowanie to 2734kcal.
Wszystko ok do momentu, kiedy zderzam ten wynik z wynikami z dostępnych w necie kalkulatorów, które podają mi różne wartości od 3100 do 3500 kcal.
Wiem z czego wynika różnica - jestem endomorfikiem, więc zgodnie z podlinkowanym wzorem w miejscu NEAT wstawiłem 300kcal (na 900 możliwych).
Pytanie czy macie doświadczenia z podanym wzorem i czy rekomendujecie kierwoać się nim, a nie ogólnymi kalkulatorami.
Chciałbym sie upewnić, ponieważ różnice są ogromne, a zastosowanie złych założeń może położyć cały progres.
Będę wdzięczny za opinie!