Do tego masz niezdrową tendencję do wybiórczego traktowania cudzych wypowiedzi. Wszystko co chciałaś rzekomo się dowiedzieć już zostało napisane.
...
Napisał(a)
flo55 mam nieodparte wrażenie, że Ty wcale nie chcesz konsultacji, ani wymiany opinii tylko szukasz kogoś kto przyklaśnie Twoim teoriom, żebyś mogła sobie spokojnie, podparta wiedzą z książki i cudzą opinią stosować "swoje" zasady żywienia. Mogłabym uwierzyć, że przyszłaś tu z zapytaniem i prośbą o radę jakbyś założyła swój dziennik, napisała coś o sobie, podała michę i zwyczajnie poprosiła o wgląd i poprawki ewentualne.
Do tego masz niezdrową tendencję do wybiórczego traktowania cudzych wypowiedzi. Wszystko co chciałaś rzekomo się dowiedzieć już zostało napisane.
Do tego masz niezdrową tendencję do wybiórczego traktowania cudzych wypowiedzi. Wszystko co chciałaś rzekomo się dowiedzieć już zostało napisane.
...
Napisał(a)
gorzej jak wyjdzie ksiazka o niekorzystnym wplywie owocow na zdrowie
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
...
Napisał(a)
Vowthynowaflo55 mam nieodparte wrażenie, że Ty wcale nie chcesz konsultacji, ani wymiany opinii tylko szukasz kogoś kto przyklaśnie Twoim teoriom, żebyś mogła sobie spokojnie, podparta wiedzą z książki i cudzą opinią stosować "swoje" zasady żywienia.
Dokładnie tak jak zachowuje sie przerażająca ilośc pacjentów, którzy przychodzą z gotowa opinia do lekarza, nie maja zamiaru wysłuchać argumentów drugiej strony, jak lekarz im nie przykładnie to tępy gbur a jak machnie ręka i powie " a rób sobie jak chcesz" to potem pretensją do niego jak coś nie wyjdzie bo "przecież tak mi powiedział"
Muszę sobie zapamiętać - koniec "dyskusji" z flo55 bo jak chce sie coś przedstawić w skrócie i przystępnie to znak,ze nie ma sie wystarczającej wiedzy a jak bardziej dokładnie to sie człowiek wymądrza nie wiedząc o czym pisze
Your workout is my warm up
http://www.sfd.pl/konkurs/malgorzatap-t1015193.html
http://www.sfd.pl/malgorzatap/DT_pods.54_-t960856.html
...
Napisał(a)
Sugeruję, żeby flo55 opuściła ten dział raz na zawsze. Jeśli nie uczyni tego dobrowolnie, będziemy zmuszone użyć narzędzi moderatorskich, aby ją do tego zmusić.
Wyznawcy sekt i teorii konspiracyjnych nie są tutaj mile widziani, tym bardziej, jeśli uciekają się do żenujących prowokacji w trybie constans. Niech lepiej idą pooglądać program Dr. Oz-a lub udają się do zboru podobnym sobie.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-10-23 08:21:22
Wyznawcy sekt i teorii konspiracyjnych nie są tutaj mile widziani, tym bardziej, jeśli uciekają się do żenujących prowokacji w trybie constans. Niech lepiej idą pooglądać program Dr. Oz-a lub udają się do zboru podobnym sobie.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-10-23 08:21:22
...
Napisał(a)
flo55Ruda_29Zacznij czytać odpowiedzi - może coś jednak wywnioskujesz.
Zbyt małą mam wiedzę w tej dziecinie, żeby się mądrzyć.
ale przynajmniej poziom cukru we krwi po zjedzeniu roznych rodzajow chleba mozna samemu zmierzyc
Nie no Ruda... powinnaś kupić białą pszenną bułę, grahamkę, chleb słonecznikowy, chleb polski, duński, ruski, czeski... albo nich najlepiej niech flo ileś tam da Ci listę ulubionych)
a jeszcze powinnaś zakupić glukometr, po czym zjeść po kolei różne rodzaje pieczywa, zmierzyć poziom cukru we krwi i spisać tu swoje odczucia!
tak, tak powinnaś zrobić, bo zdobywanie wiedzy jest bezcenne... bez komentarza
...
Napisał(a)
Jadam pszenicę, a poziom glukozy u mnie ociera się o hipoglikemię.
Nigdy nie miała problemu ze zrobieniem kwasu chlebowego z mąki pszennej. Ale zrobienie zakwasu, jak widać, pomimo dziecięcej prostoty u niektórych urasta do rangi kunsztu, żeby nie powiedzieć niemożliwości
Nigdy nie miała problemu ze zrobieniem kwasu chlebowego z mąki pszennej. Ale zrobienie zakwasu, jak widać, pomimo dziecięcej prostoty u niektórych urasta do rangi kunsztu, żeby nie powiedzieć niemożliwości
...
Napisał(a)
flo55Gestisą badania nad pszenicą, ale w mojej opinii żadna modyfikacja nie trafiła jeszcze do obrotu chyba, że mam jakieś braki, albo źle zrozumiałam informację "zmodyfikowana genetycznie"
uwazasz, ze tak przypadkiem co najmniej kilkukrotnie sie zwiekszyly plony pszenicy przez pare dekad? nie ma znaczenia czy to jest przez mniej przewidywalne przyspieszacze w postaci modyfikacji genetycznych czy tzw. tradycyjnymi metodami, bo o ile w przypadku pomidorow bedziesz mniej "tylko" mniej witamin czy gorszy smak, to w przypadku pszenicy zmienia sie struktura bialek, i w tym caly problem, ze nikt tego nie bada przed wypuszczeniem odmiany na rynek
Flo - po pierwsze wyjaśniłam o co mi chodziło, a po drugie (dla przykładu) sugeruję się zapoznać :
http://piorin.gov.pl/index.php?pid=1468
Po trzecie z dyskusji zrobiłaś JAZGOT.
A po czwarte odcniam się od tego plucia jadem. EOT.
Zmieniony przez - Gesti w dniu 2013-10-23 09:04:45
Stop boring me and think. It's the new sexy...
Poprzedni temat
lekka niepewnosc -reduktor
Następny temat
Czy dobrze rozpisał? pomocy
Polecane artykuły