Dolegliwości po złamanym obojczyku.

Jakieś 2 lata temu łamałem obojczyk na rolkach, niestety obojczyk zbytnio prosto się nie zrósł i wykonując pewne ćwiczenie czuję dolegliwości. Mianowicie przy ćwiczeniu, który polega na opuszczaniu własnego ciała podpierając się rękoma na dwóch rurkach (mam nadzieje że wiecie o co chodzi). Po tym ćwiczeniu boli mnie obojczyk i nie wiem czy powinienem sobie odpuścić czy nie zważać na to i ćwiczyć dalej. Może źle robię to ćwiczenie, może za głęboko schodzę?

Cwiczenie o ktorym mowisz to 'dipsy', badz tez pompki na poreczach

Mozliwe, ze zle zrosniecie sie obojczyka powoduje bol przy roznych cwiczeniach - inne ulozenie kosci, przyczepow miesni, sciegien...itp

Gdyby to mnie dotyczylo - zamienilbym to cwiczenie na cos innego, gdyz bol podejrzewam rozpraszal by koncentracje nad poprawnym wykonywaniem go.

Rozumiem, ze boli Cie w wersji bardziej 'pionowej', czyli tej gdzie wieksza prace wykonuja tricepsy? A jak z wersja z pochyleniem tulowia do przodu (wersja bardziej 'klatkowa' - dol klatki mocniej pracuje)...tak samo jak z bolem przy lokciach prowadzonych wasko, blisko ciala a jak jest gdy lokcie prowadzisz 'na zewnatrz'?

Bardzo ciekawe, od jakiegoś czasu ćwiczę stanie narękach i usiłuje stanąć na jednej ręce, i mam wrażenie że z moim obojczykiem jest coraz lepiej, tzn już nie strzela

PS. W wolnym czasie spróbuje wykonać to ćwiczenie o którym wcześniej wspomniałem.