Potrzebuję kilku dobrych ćwiczeń na siłownię pod uderzane sporty walki. Planuję stworzyć jakiś sensowny trening obwodowy na zbudowanie wysokiej wytrzymałości obręczy barkowej. Ostatnimi czasy robiłem głównie treningi na siłę eksplozywną i oczywiście same treningi SW, planowane cele osiągnąłem (petarda jest ;)) lecz zauważyłem, że spadła wytrzymałość głównie w barkach, które zawsze miałem silne, a nie koniecznie wiązało się to z ich wytrzymałością na obciążenie treningowe / kolejne rundy. Dlatego też chciałbym ułożyć odpowiedni plan aby wykonywać go 2x w tyg w dni wolne od sw.
Ćwiczenia, które uznałem za sensowne to: naprzemienne wyrzuty hantli przed siebie lub wyrzuty krążka 10kg obiema rękoma przed siebie, wyciskanie sztangi sprzed głowy stojąc, krążenia wokół głowy krążkiem 10kg, pompki. Jakie sensowne ćwiczenia można jeszcze dorzucić ?
Ćwiczenia jakich nie chcę to wszelkie rwania, przysiady i tym podobne.
Uważam, że obciążenie na sztangach/hantlach nie powinno być zbyt duże natomiast duża liczba energicznych powtórzeń i wszystko w 3 obwodach z przerwą 1 min pomiędzy nimi, natomiast bez przerwy pomiędzy ćwiczeniami.
Jakieś pomysły ?